Rigopulos pamięta o Amplitude
Zanim świat usłyszał o Guitar Hero i Rock Band, Harmonix stworzyło dwie gry, którym poświęciłem dziesiątki, jeśli nie setki godzin - Frequency i Amplitude. To były czasy, nikt sobie (poza Japonią) nie zaprzątał głowy dodatkowymi akcesoriami, tylko potrzebna była konsola, telewizor, porządne słuchawki i odpływało się w świat genialnych ścieżek dźwiękowych tych produkcji. I bez znaczenia było, czy małe dziecko śpi, czy żonę boli głowa. Ale spokojnie, te czasy być może jeszcze wrócą! Rigopulos w cytowanym już przez nas wywiadzie dla Ars Technici powiedział:
Ta gra [Amplitude] jest wciąż bliska memu sercu. Kocham ją. Naprawdę, bardzo chciałbym zrobić sequel Amplitude. Jest tutaj jednak problem priorytetów. Wystarczająco trudne jest już utrzymanie na szynach pociągu jakim jest Rock Band. Urośliśmy z około 80 czy 90 osób kilka lat temu, do przeszło 300 obecnie i zarządzanie takim wzrostem wymaga skupienia. Dla nas wciąż ważne jest pytanie "co zrobimy z Amplitude". Bardzo chciałbym wrócić i stworzyć to na przykład na PS3.Czy to tylko czcze gadanie, czy rzeczywiście coś jest na rzeczy? Prawa do tytułu posiada Sony, a jak można wyczytać w dalszej części wywiadu już były/są prowadzone rozmowy pomiędzy deweloperem, a japońskim gigantem co być może wróży rychły powrót. Oby, bardzo brakuje mi takiego tytułu na PSNie (na XBLA zresztą też). Może być remake, może być nowa gra. Liczę, że gusta muzyczne autorów się nie zmieniły i znów dostaniemy wyśmienitą mieszankę praktycznie bez słabych punktów. I obrzydliwie wysoki poziom trudności, oczywiście.
Jakub Tepper
