Reżyser Deadpoola 2 zajmie się produkcją filmu na podstawie The Division
Pytanie czy jest to dobry pomysł pozostaje otwarte.
20.04.2018 11:36
Już od jakiegoś czasu wiadomo, że The Division od Ubisoftu przymierzane jest do kin. Nad projektem pieczę sprawował do tej pory Stephen Gaghan, ale musiał zrezygnować z dalszej współpracy z twórcami filmu. Powodem miała być nie kłótnia, ale fakt, że reżyser musi najpierw zająć się spin-offem szybkich i wściekłych, a więc nie będzie w stanie pracować przy egranizacji The Division.
Jako że w przyrodzie nic nie ginie, wytwórnia szybko znalazła nowego kandydata i podpisała z nim umowę. David Leitch ma teraz akurat chwilę wolnego, bo właśnie skończył pracę nad „Deadpoolem 2”, mającym trafić do kin już 18 maja. Młody reżyser przejął serię o najbardziej niepoważnym superbohaterze wszechczasów po Timie Millerze, któremu nie podobał się kierunek, w jakim miała podążyć kontynuacja. Swoją drogą jak już o Deadpoolu mowa, rzućcie też okiem na ostatni zwiastun filmu, jaki ukazał się wczoraj.
Deadpool 2: The Final Trailer
W CV Davida Leitcha poza "Deadpoolem 2" (którego jakości nie ma jeszcze jak rozstrzygnąć) znajduje się też film dużo bardziej kontrowersyjny, czyli "John Wick". O ile sam uwielbiam historię o mrocznym mścicielu i towarzyszące jej „Killing Strangers” w wydaniu Marilyna Mansona, tak patrząc na obie produkcje, są jednak mocno odmienne od historii o zarażonych tajemniczym wirusem banknotach.
Krzysztof Kempski