Returnal wygląda coraz ciekawiej. A premiera coraz bliżej
Kolejny pokaz gry "Returnal" utwierdza mnie w przekonaniu, że gra może być cichym hitem Sony.
"Returnal" od pierwszej zapowiedzi obiecuje wiele. Wizualnie wydaje się wyciskać z PlayStation 5 ile wlezie, efekty cząsteczkowe robią piorunujące wrażenie, a i sama rozgrywka prezentuje się ciekawie. Astronautka uwięziona na tajemniczej planecie, pętla czasowa i świat, który zmienia się po każdej śmierci bohaterki.
Nowy fragment rozgrywki utwierdza mnie w przekonaniu, że czeka nas soulslike'owa zabawa. I choć "Returnal" nie zapowiada się być na klasycznego system-sellera, może stanowić mocny punkt w portfolio Sony. I przy okazji zaskoczyć.
Warto przy tym wspomnieć, że gra najpierw miała być tytułem startowy PlayStation 5, potem została przesunięta na marzec, ale finalnie "Returnal" trafi na półki sklepowe 30 kwietnia. I to dosłownie bo Sony zapewnia również wydanie pudełkowe.