Remaster Skyrima i Dead Rising 4 przewodzą kolejnej porcji plotek z Los Angeles
Założyłbym się, że to nie ostatnia fala spekulacji, co zostanie zapowiedziane na konferencjach, ale nikt nie chce przyjąć takiego zakładu.
07.06.2016 15:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ostatni tydzień przed E3 to zawsze czas plotek, ploteczek, przecieków i innych synonimów sytuacji, w której ktoś nie umie trzymać buzi na kłódkę. Takie "rozszczelnienie" imprezy sprawia potem, że konferencje ogląda się - przynajmniej w moim wypadku - dużo gorzej. Zamiast zgadywanki, mamy odhaczanie wszystkich tytułów, które zdążyły wyciec już wcześniej.
Jak chociażby Dead Rising 4, które w formie obrazków wyciekło do sieci i zostało potwierdzone przez Jasona Schreiera z Kotaku.
Ekim z neoGAF-a uzupełnił wszystko o informację, że czwórka ma być... remakiem pierwszej odsłony. Z akcją rozgrywającą się w święta, możliwością odwiedzenia nie tylko znanego centrum handlowego, ale i jego okolic oraz z coopem dla 4 graczy.
Jeśli wierzyć przeciekom będzie to tytuł na wyłączność dla Windowsa 10 (Xbox One oraz PC), choć jakiś rodzaj czasowości tej umowy nie jest ponoć wykluczony. Dead Rising 3 było tytułem startowym Xboksa One i zebrało dobre recenzje. Może Xbox Slim dostanie na swoją premierę czwórkę. Która tak naprawdę będzie drugą jedynką...
A co pokaże Bethesda?
Od dłuższego czasu plotkowano o powrocie tematu Pray 2, nad którym miałoby pracować studio Arkane. Przecieki, które pojawiają się w rozmaitych miejscach internetu, zdają się potwierdzać źródła Eurogamera. A to oznacza, że oprócz Prey 2 powinniśmy zobaczyć również powrót Dragonborna.
Nie w sequelu The Elder Scrolls: Skyrim, ale w jego remasterze na PS4 i Xboksa One. Tym razem nie tylko z typowymi ulepszeniami oprawy, ale też ze wsparciem modów, które Bethesda powoli wprowadza na konsole w Fallout 4.
Na konferencji wydawcy ma się pojawić również Wolfenstein 2, o którym świat dowiedział się już z ust Alicji Bachledy-Curuś. Aktorka, wcielająca się w pierwszej grze w rolę pielęgniarki zdradziła we wrześniu zeszłego roku, że prace nad sequelem potrwają jeszcze 2 lata.
Ostatnim tytułem, który pojawia się w plotkach jest sequel The Evil Within. Prawie dokładnie rok temu studio Tango Gameworks rozpoczęło nabór na rozmaite pozycje, pod kątem nowego projektu. Może faktycznie w poniedziałek Shinji Mikami pojawi się na scenie. Choć 3 lata temu sam zwierzał się Eurogamerowi, że w przypadku horrorów sequele bywają problematyczne.
No, ale to było jeszcze przed premierą The Evil Within. W dodatku słowa te wypowiadał człowiek mający na koncie blisko 10 odsłon serii Resident Evil. Chociaż szczerze mówiąc z tych wszystkich plotek, akurat sequel The Evil Within kręci mnie najmniej. Może coś nowego?
Maciej Kowalik