Reedycje gier z GameCuba na Wii będą wzbogacone o nowe możliwości
Nintendo planuje po raz drugi zarobić na tym samym. W końcu baza użytkowników GameCube nie była jakaś strasznie imponująca i przy obecnym "stanie posiadania" firma może spokojnie wepchnąć swoje stare gry nowej rzeszy użytkowników jej konsol. Co więcej, nawet nie trzeba będzie robić liftingu grafiki. O całej sprawie, co prawda, już pisaliśmy wcześniej, jednak warto o niej wspomnieć ponownie, w związku z nowymi szczegółami, jakie pojawiły się na IGN.
13.12.2008 | aktual.: 12.01.2016 16:44
Otóż, jak się okazuje nie będą to zupełnie te same gry. Nintendo w swojej łaskawości nieco je wzbogaci. Jak na razie znamy jedynie zmiany, jakie pojawią się w Pikminie i Mario Power Tennis. W tym pierwszym będziemy sobie mogli wybrać od którego dnia chcemy wznowić swoją rozgrywkę w przypadku załadowania stanu gry, z kolei w drugim tytule dodano pełną obsługę Wiilota i nunchaka.
Niby nic a cieszy. W sumie pomysł reedycji mi się nawet podoba. Mam tylko nadzieję, że nie trzeba będzie do tych gier nic już dokupować. Ja wiem, że już teraz działają gry z GameCube na Wii, ale konieczność zakupu karty pamięci i kolejnego pada jakoś przegrywa z moim lenistwem. A przyznam się, że w parę perełek Nintendo z poprzedniej (ekhem) generacji nie grałem i z chęcią bym się z nimi zapoznał. O ile gry nie będą za drogie i dostępne w Europie, to czemuż by nie.
Piotr Gnyp