Recenzje Dishonored 2 pokazują, że jest bardzo, bardzo dobrze
Choć niekoniecznie na pecetach.
15.11.2016 14:26
Pamiętacie, że Bethesda stwierdziła, że wysyłanie gier do recenzji przed premierą jest zbytnim pójściem na rękę konsumentom? Cóż. Głupie, bo głupie, ale już wiemy dlaczego - Dishonored 2 na PC jest kolejnym niedorobionym portem, który sprawia problemy nawet posiadaczom mocarnych konfiguracji. Autorzy oczywiście są tym zdziwieni i pracują nad łatkami, ale mleko się rozlało. A Bethesda uniknęła w dniu premiery zalewu miażdżących recenzji portali skupiających się tylko na pecetowcach. Dobrze, że Steam jednak pomaga zwracać wadliwe gry...
Ale przechodząc już do sedna sprawy. Dishonored 2 jest super. I piszę to jako redaktor, który wcale gry nie będzie u nas recenzował. Zrzuciłem to na Patryka, by samemu kupić grę i móc grać we własnym tempie. Bo jedynka była dla mnie objawieniem i czułem, że sequel nie zawiedzie. Cóż. Oceny powoli zaczęły już spływać, a na Metacritic tylko wersja na Xboksa One nie przeskakuje póki co poziomu 90/100. I ja to rozumiem. Sam gram na konsoli Microsoftu, na której obraz rozmywa się zbyt blisko gracza, a i animacja nie trzyma "trzydziechy". Ale i tak się zakochałem.
A inni?
To Matt Bertz z Game Informera, który wystawił grze 9,25/10.
Lucas Sullivan z GamesRadar+ porównuje Dishonored 2 do sequela BioShock. I wystawia grze 4,5/5. Bo choć nie jest ona tak świeża jak poprzedniczka, to:
Na IGN 9,3/10. A recenzentka zaznacza, że każde przejście gry może być inne. Docenia też projekty poziomów, które same z siebie dorzucają ciekawe elementy do mechaniki skradania. Dzięki temu rozgrywka jest świeża.
Sam też polecam eksperymenty. A jakie noty wystawiają grze inni?
- Videogamer: 10/10
- PlayStation LifeStyle: 9/10
- Metro: 9/10
- WorthPlaying: 9/10
- Twinfinite: 4,5/5
- LazyGamer: 8,8/10
- GameSpot: 8/10
- CGM: 8/10
Jeśli czekaliście, to śmiało. Jeśli potrzeba Wam zachęty, to poczekajcie na tekst Patryka. Na pewno Was przekona.
Maciej Kowalik