Rayman Origins - najbardziej kolorowa i roześmiana gra roku [WIDEO]

Jeżeli szukacie czegoś najbardziej zbliżonego do kreskówki wyświetlanej podczas Wieczorynki, to właśnie znaleźliście.

Rayman Origins - najbardziej kolorowa i roześmiana gra roku [WIDEO]
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Prawda jest taka, że jeśli ktoś choć raz na minutę nie uśmiechnie się podczas grania w Rayman Origins, to oznacza to, że nie ma serca i zapomniał, że na tym świecie może istnieć jeszcze czyste dobro. Najnowsze wcielenie przygód stworzonego przez Michela Ancela bohatera to feria barw, przepiękna oprawa graficzna i klasyczna, platformowa zabawa.

Graliśmy we dwóch przy jednej konsoli i za każdym razem, gdy jeden z nas mówił "ok, trzeba wracać do roboty", to drugi odpalał nowy etap, przez co zostawaliśmy w kanciapie na kolejny kwadrans.

Od strony mechaniki w udostępnionym nam fragmencie nikt nawet nie próbował wymyślić koła na nowo: sterowane przez graczy postacie biegną przed siebie, skaczą nad kolcami, zbierają świetliki i walą piąchami w kreskówkowych przeciwników. Aby w pełni skończyć dany etap trzeba zebrać zarówno odpowiednią liczbę stworków, ale także odszukać poukrywane w jaskiniach klatki i skończyć poziom w wyznaczonym czasie. Za pierwszym podejściem nie da się osiągnąć wszystkich tych rzeczy, więc konieczne są następne.

Rayman Origins to gra kierowana do dzieci (wg. kwalifikacji wiekowych od 10-12 lat) i poziom trudności nie jest zbyt wyśrubowany, czasami zebranie dużej złotej monety wymaga od gracza większej zręczności. W przypadku nabicia się na kolce postać zamienia się w bąbelek i druga osoba może ją łatwo uratować - przez co niektóre wyzwania w rodzaju "dogoń tę cwaną czerwoną skrzynkę" przy grze we dwóch robią się aż za proste. Jednakże po Super Meat Boyu i VVVVVV autorzy platformówek muszą się naprawdę zawziąć, aby zrobić nam jakąś krzywdę. A Rayman Origins ma za zadanie po prostu bawić.

I myślę, że będzie w tym świetny. Kolorowy, rozśpiewany, ze świetną oprawą audio-wizualną i sprawdzonymi rozwiązaniami w warstwie mechaniki. To jest po prostu świetne, bez względu na staż grania. Premiera 25 listopada.

Konrad Hildebrand

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne