Mike Chapman, dyrektor odpowiedzialny za design Sea of Thieves, udzielił wywiadu serwisowi Gamespot. Zapewnił w nim, że twórcy gry robią wszystko, by była ona coraz lepsza i spełniała oczekiwania graczy.
Przede wszystkim więc Rare nieustannie pracuje nad dodatkową zawartością do Sea of Thieves. Jeden darmowy dodatek już się ukazał w marcu, a jeszcze w roku do graczy trafią dwa kolejne DLC. Będą to Cursed Sails (w tym miesiącu) i Forsaken Shores (we wrześniu).
Rare stara się we wprowadzanych dodatkach i usprawnieniach jednocześnie wprowadzać to, czego oczekują gracze, ale jednocześnie dbać o to, by gra wciąż miała swój rozpoznawalny charakter, pewne rzeczy robiąc inaczej od pozostałych.
Stwierdził Chapman. I tak na przykład jego studio zmieniło zdanie w temacie statków sterowanych przez sztuczną inteligencję. Początkowo Rare było przeciwne umieszczaniu ich w grze, chcąc, by wszystkie walki w Sea of Thieves wynikały z interakcji między graczami. Teraz stwierdza, że mogą one przynieść coś dobrego.
Czekamy więc i kto wie - może nawet już za rok Sea of Thieves będzie grą wartą uwagi!
Dominik Gąska