"Są to tytuły wysokiej jakości" - Sony broni rekompensaty za PSN
Propozycja Sony spotkała się z raczej chłodnym przyjęciem graczy.
17.05.2011 | aktual.: 06.01.2016 12:51
Przypomnijmy, Sony zaproponowało graczom dwa spośród następujących tytułów:
- LittleBigPlanet - Infamous - Wipeout HD/Fury - Ratchet and Clank: Quest for Booty - Dead Nation
Posiadacze połączonego konta PSP będą mogli wybrać dodatkową dwójkę spośród:
- LittleBigPlanet PSP - ModNation PSP - Pursuit Force - Killzone Liberation
Warunek - 20 kwietnia należało mieć konto na PSN.
Od kiedy ogłoszono, że rekompensatą będą darmowe gry podejrzewałem, że będą to tytuły należące do Sony Computer Entertainment, bo nimi koncern może rozporządzać do woli.
Zapytacie - to czemu nie dadzą gier nowszych? Cóż, Sony jednak mimo wszystko jest firmą. Firmy mają to do siebie, że lubią zarabiać, a nie lubią tracić. Rozdawanie gier nie poprawi ich już i tak kiepskich wyników. Ponieśli olbrzymie straty przez awarię PSN - analitycy magazynu Forbes szacowali, że mogły to być aż 24 miliardy dolarów, ostateczna suma nie jest jeszcze znana.
Można więc było zgadnąć, że Sony sięgnie po klasyki, dostępne już w niższych cenach. Decyzja całkiem logiczna. Rozumiem jednak zawód wielu osób, które mają te gry od dawna. Tak jak niektórzy z Was, co pisaliście po poprzednim tekstem. Choć byli tam i zadowoleni.
Część czytelników Polygamii nie była jedyną rozczarowaną grupą. Na europejskim blogu Sony pojawiło już ponad 1600 komentarzy, z których wyziera niezadowolenie. W związku z tym zabrał tam głos szef komunikacji Sony Computer Entertainment Europe, Nick Caplin:
Jest mi bardzo przykro, że wśród naszych propozycji nie znajdujecie nic dla siebie. Próbowaliśmy usilnie ułożyć listę naprawdę dobrych gier wydanych w pudełkach, zamiast dawać Wam tanie tytuły z PSN. Średni wynik na Metacritic dla tych gier to ponad 84%, więc są to tytuły wysokiej jakości. Niestety mając 77 milionów użytkowników, ciężko jest wybrać coś, co będzie pasować wszystkim. Mówiąc szczerze, ciężko mi uwierzyć w te "usilne próby". Lista jest dość oczywista. Little Big Planet i inFamous to klasyki PS3, tytuły, które wymienia się gdzieś z pierwszej dwudziestce, jeśli nie dziesiątce gier wartych sprawdzenia. Ratchet & Clank to bardzo znana seria, która była sprzedawana w zestawie z PS3. Do konsoli dodawano także Infamous, LBP i Wipeout, który zresztą był klasykiem już na PSOne. Zestaw na pewno ucieszy nowych posiadaczy konsoli. Może należało wybrać tytuły podobne do Dead Nation - mniejsze, ale w miarę nowe? Nie zgodzę się tu z rzecznikiem Sony - nie liczy się rozmiar tytułu, nie byłoby złym pomysłem dać kilka mniej oczywistych rzeczy z PSN.
A może sposobem byłoby przyznanie, że nie ma zestawu, który zadowoliłby wszystkich i wybrać doładowanie graczom wirtualnego portfela? Wtedy każdy kupiłby sobie coś, co mu się marzy? Pewnie o tym myślano, ale czynnik ekonomiczny zadecydował.
Osobiście jestem zadowolony, bo mam co sobie wybrać. Ale mam wrażenie, że Sony poszło nieco po linii najmniejszego oporu.
Nie sądzę, by petycja do polskiego oddziału Sony coś zmieniła, gdyż decyzja zapadła na poziomie europejskim, jeśli nie wyżej.
[cvg]
Paweł Kamiński