"Rozczarowująca decyzja" czy "mądry ruch"? Reakcje na przejęcie Oculusa przez Facebooka

2 miliardy dolarów: tyle Facebook zapłacił za Oculus Rift, gogle wirtualnej rzeczywistości nowej generacji i odpowiedzialnych za nie twórców. Reakcje innych deweloperów i samych graczy na ten ruch są, delikatnie mówiąc, mieszane.

"Rozczarowująca decyzja" czy "mądry ruch"? Reakcje na przejęcie Oculusa przez Facebooka
marcindmjqtx

26.03.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:42

Choć gogle nie są jeszcze dostępne w sklepach, prace nad nimi ciągle trwają, to już teraz sporo graczy wiąże (bądź wiązało) z nimi spore nadzieje. Wiele osób wierzy, że to będzie przełom, coś, co na trwałe zmieni wirtualną rozrywkę - nowa rewolucja. Ta wizja niespecjalnie pasuje do firmy przejętej przez Facebooka, korporacji uważanej za cyniczną i nie do końca przejrzystą. Wykupienie Oculusa przez FB zaowocowało masą komentarzy ze strony graczy, internautów i twórców gier - zwykle, nie ukrywajmy, negatywnych.

Twórcy Najszybciej i najbardziej radykalnie zareagował Markus "Notch" Persson, twórca słynnego Minecrafta. Ogłosił, że rezygnuje z planów wydania tej gry na Oculusie, bo "Facebook go przeraża".

W wypowiedzi dla Polygonu Notch wyjaśnił, o co dokładnie mu chodziło. - Cóż, wirtualna rzeczywistość ma wielki potencjał na wielu polach, także tym społecznościowym. Rozumiem, czemu Facebook może chcieć się w nią zaangażować - powiedział. - Ale jako twórca gier nie chce utknąć, skupiając się na platformie przeznaczonej nie tylko do gier. Ten błąd był już popełniany przez innych.

Nie wszyscy twórcy gier są jednak sceptyczni. W Oculusa ciągle wierzy David Reid z CCP Games, studia odpowiedzialnego za EVE Valkyrie. Rami Ismail z Vlambeer otwarcie pochwalił takie posunięcie. - To mądry ruch ze strony Oculusa - powiedział Engadgetowi. - Facebook to ogromna, rozpoznawalna w świecie technologii marka, ma świetnych inżynierów, sprzęt, oprogramowanie, jest obecny w społecznej świadomości i ma mnóstwo pieniędzy.

Niewzruszony pozostaje słynny John Carmack, twórca takich gier jak Doom czy Quake, który od jakiegoś czasu pracuje nad Oculusem. Na swoim Twitterze napisał, odnosząc się tym samym do fali negatywnych komentarzy, że dokładnie tak samo, jak tydzień temu, zajmuje się teraz programowaniem.

Kickstarter Zdecydowanie więcej negatywnych głosów wyszło od osób, które swego czasu wsparły Oculus Rift na Kickstarterze. Twórcom gogli udało się tam zebrać prawie 2,5 miliona dolarów, wszystko po to, by projekt mógł w ogóle ruszyć. Sekcja komentarzy na KS zaroiła się od negatywnych opinii. "Rozczarowująca decyzja", napisał Kert Tamm. "Czuję się oszukany", stwierdził Grant Wilkinson. "Cieszę się, że was wsparłem, dzięki czemu mogliście sprzedać się Facebookowi", napisał z ironią użytkownik o nazwie ingognito. Takich komentarzy jest mnóstwo. Nie sposób jednak nie zauważyć, że Oculus wywiązał się z "umowy" zawartej z osobami, które wsparły go na Kickstarterze - dostarczył im prototypy urządzenia. Nie można chyba wymagać, by firma konsultowała swoje kolejne ruchy z ponad 9 tysiącami losowych ludzi - choć nie sposób też nie zauważyć zalewu opinii rozczarowanych osób.

Gracze Rozczarowania nie kryją także po prostu zwykli gracze. "FakBuk jest korporacją zarabiającą na sprzedawaniu wszelakich prywatnych danych osobowych (...) Ludzie świadomi od dawna nie korzystają z tego portalu (...) marka Oculus w tym momencie dla mnie straciła twarz", napisał na Polygamii zwierz4k. "No... to po Oculusie ;(", stwierdził w tym samym miejscu quong.

Gracze nie lubią Facebooka z różnych względów, między innymi dlatego, że kojarzy się raczej z produkcjami w stylu FarmVille, niż grami, jakie oddani fani elektronicznej rozrywki chcieliby zobaczyć na Oculusie. Nic dziwnego, że sieć zaroiła się od prześmiewczych, ironicznych obrazków. Poniżej - kilka przykładów.

źródło: 4chan

źródło: Reddit, użytkownik TheScrumMaster

Ciężko nie zauważyć, że w sieci dominują raczej negatywne opinie dotyczące przejęcia Oculusa przez Facebooka, ale, realnie na rzecz patrząc, nie należy oczekiwać, że cokolwiek one zmienią. Jak w przysłowiu: psy szczekają, karawana jedzie dalej.

Tomasz Kutera

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.