PvP w Pokémon Go i Pokémony na Nintendo NX
Jedna z tych rzeczy jest oczywista, a druga coraz bardziej prawdopodobna.
Nintendo NX nadchodzi, najprawdopodobniej w marcu, a wraz z nim... Pokémony! No dobrze, wiem, że nie jesteście zaskoczeni. To chyba oczywiste, że flagowa seria Japończyków będzie zasilać ich nową konsolę, niemniej zawsze przyjemnie przeczytać oficjalne potwierdzenie. Jego źródłem jest Tsunekazu Ishihara, jedna z najważniejszych osób w The Pokémon Company. Podczas rozmowy z Wall Street Journal zdradził:
Ishihara odniósł się też oczywiście do Pokémon Go. Wytłumaczył, że nowe funkcje wychodzą powoli, by nie przytłoczyć osób, które dopiero zaczynają przygodę z grą. Twórcy chcą dbać przede wszystkim o to, żeby aplikacja była przystępna. Cóż, chciałbym wierzyć, że wiedzą, co robią, ale krótka historia tytułu pokazała, że nie, Niantic Labs często nie wie, co robi. I w pewnym stopniu trudno im się dziwić - aż tak ogromny fenomen gry zaskoczył chyba wszystkich na świecie.
Mimo ostrożnej taktyki otrzymujemy ciągle sygnały w sprawie wprowadzenia PvP. Ishihara podczas wywiadu potwierdził, że rozważają tę opcję, co łączy się ze słowami Johna Hanke, szefa Niantic. Tydzień temu deweloper zdradził, że jego 10-letni syn jest ekspertem Pokémon Go i brakuje mu możliwości walczenia z kolegami. - Walka jest czymś, o czym dużo rozmawiamy - powiedział podczas wywiadu z Tech Crunch. - To coś, co prawdopodobnie pojawi się w naszych planach.
Cóż, lepiej byłoby jednak wcześniej niż później. Niantic może chcieć wprowadzać łagodne zmiany, ale gwałtowny spadek zainteresowania aplikacją nie bierze się znikąd. Ostatnia aktualizacja wprowadzająca PokéZiomków była dobra, ale gracze potrzebują więcej tego typu dodatków. I, przede wszystkim, radaru. Aż trudno mi uwierzyć, że najważniejsza funkcja tej gry dalej jest niedostępna.
Wciąż czekamy też na możliwość wymieniania się Poksami. To akurat zostało już oficjalnie zapowiedziane, nie wiadomo tylko kiedy się faktycznie pojawi. Z Niantic, jak wiadomo, niestety trzeba cierpliwie. I co, odpalaliście w ogóle ostatnio apkę? A może gracie regularnie? Bo ja już zupełnie się wypaliłem i nie wiem właściwie, co by się musiało stać, żebym znowu poczuł ogień. Ale sprawny radar i PvP byłoby dobrym startem.
Tymczasem przed wymianami, walkami i NX-ami dostaniemy jeszcze Pokémon Sun and Moon na 3DS-ie - już 23 listopada.
Patryk Fijałkowski