Ubisoft opublikował dziś kilka nowych kadrów z Pure Fotball, podzielił się z nami faktami na temat gry, ogłosił, że jej twarzą zostanie Steven Gerrard i wreszcie pokazał fragmenty gry na trailerze. Choć już pogodziłem się, że tytuł ten nie będzie konkurentem dla serii FIFA i PES a raczej dla FIFA Street, to i tak wszystko to, poza Gerrardem, rozczarowuje.
Gra nadal wygląda nieciekawie. Modele piłkarzy są za proste, projekty aren powstały chyba na haju (z jednej strony greckie kolumny, obok stalowe konstrukcje - pomieszanie z poplątaniem), a co gorsza, animacja zawodników nie wygląda dobrze. Z kolei w informacji prasowej Ubisoft twierdzi, że jest znakomita, co każe mi podchodzić do niej z dużą rezerwą. W Pure Football nie będzie kartek ani spalonych, ale w jakiś sposób za zbyt ostrą grę i tak mamy być karani. Niestety nie wyjaśniono dokładniej tego zagadnienia. Co ciekawe, będzie można dokładnie wycelować gdzie chcemy oddać strzał. Pamiętam takie rozwiązanie z wiekowego Three Lions na PSX i nie do końca sprawdzało się to w akcji, aczkolwiek było to interesujące.
Pure Football - Gameplay "Feel the Fight"
