Pamiętacie jeszcze badania sondażowe przeprowadzoną wśród czytelników Game Informera, z których wynikało, że psuje się aż 54,2% Xboksów 360? Serwis CNET najwyraźniej pamięta, bo postanowił sprawdzić jak sprawa ma się w Wielkiej Brytanii. Wyszło na to, że jeszcze gorzej.
Tym razem nie ma jednak mowy o zachowaniu znamion naukowości badania. CNET sam wybrał uczestników ankiety, których było 1 128 (a zatem już grupa reprezentatywna, ale zabrakło losowego doboru uczestników). W tej grupie znalazło się 562 właścicieli Xboksa 360, 473 posiadaczy PS3 oraz 591 użytkowników Wii. Oczywiście niektórzy posiadali więcej niż jedną konsolę.
Rezultaty są dla produktu Microsoftu druzgocące. Zepsuć miało się aż 60% Xboksów, podczas gdy odsetek awarii PS3 to 16% a Wii zaledwie 6%. Co gorsza, 32% osób, którym przytrafiła się awaria doświadczyło kolejnej, a 19% wskazało na awarię trzy razy lub więcej.
Nowe modele konsol Microsoftu są oczywiście mniej podatne na uszkodzenia, ale mimo wszystko odsetek wadliwych produktów jest skandalicznie wysoki. Miejmy nadzieję, że kolejny Xbox będzie pod tym względem znacznie lepiej wykonany.
