PSN wróci dopiero pod koniec maja?
Świat bez PSN - dzień... O rany, ktoś to jeszcze liczy? Ach tak, dzień dziewiętnasty. Kolejny bez optymistycznych wieści.
Ponad tydzień temu na specjalnie zorganizowanej konferencji Kaz Hirai z Sony zapowiadał, że - przynajmniej częściowo - PSN do działania wróci w następnym tygodniu. Czyli tym, który właśnie się zakończył. Jak wiadomo, nic z tego nie wyszło.
Oficjalne tłumaczenie Sony jest takie, że dopiero w poprzednim tygodniu odkryto włamanie do SOE, co musiało wpłynąć na opóźnienie prac. W dalszym ciągu jednak nie znamy odpowiedzi na pytanie, kiedy PSN wreszcie zacznie działać.
I tak się składa, że rzecznik prasowy Sony, Shigenori Yoshida, ujawnił właśnie, że przywrócenie PSN do stanu sprzed włamania planowo nastąpić ma do 31 maja. Tak było od początku - ten termin nie uległ zmianie, mimo opóźnień w przywróceniu choć częściowej funkcjonalności usługi. Oczywiście nie oznacza to, że możliwość grania w sieci nie pojawi się już wcześniej, ale na powrót do stuprocentowej normalności tak czy inaczej będziemy musieli czekać do końca tego miesiąca.
Choć oczywiście wszystko jeszcze może się zmienić... Tfu, tfu, tfu - oby nie. Mam nadzieję, że nigdy nie napiszę "świat bez PSN - dzień czterdziesty pierwszy".
[via Bloomberg]
Tomasz Kutera