To pierwszy raz, gdy Sony mówi oficjalnie o wsparciu wirtualnej rzeczywistości na PlayStation5. Wpis na firmowym blogu informuje o wejściu PS VR na PS5 i zapewne rozpoczyna tym samym szeroko zakrojoną kampanię marketingową, ale dostarcza też pierwszych ciekawostek.
"Po założeniu nowego zestawu słuchawkowego, będziecie mieli jeszcze większe poczucie obecności i jeszcze bardziej zanurzycie się w grze" – pisze Hideaki Nishino, starszy wiceprezes ds. planowania i zarządzania platform.
Nowy zestaw PS VR ma być ulepszony pod każdym możliwym kątem: rozdzielczości, pola widzenia, wprowadzania danych, łatwiejszej konfiguracji oraz samego użycia. Wszystko oczywiście przy zachowaniu największej możliwej jakości wizualnej. Nowy PS VR ma łączyć się z PlayStation 5 tylko jednym kablem. Nie ukrywam, że liczyłem jednak na całkowicie bezprzewodowy headset.
Nishino pisze również o innowacjach związanych z nowym kontrolerem, który ma czerpać z dobrodziejstw znanych z pada DualSense. Podkreśla jednocześnie, że prace nad goglami nadal trwają i urządzenie nie trafi na rynek szybciej niż w 2022 r.
Wszystko po to by "deweloperzy rozpoczęli prace nad tworzeniem nowych światów".
