Przynajmniej 5 milionów dolarów z lipcowego Pokemon GO Fest zostanie przekazanych na rzecz organizacji walczących rasizmem
Inicjatywę Niantic poparło Pokemon Company, które również wesprze organizacje non-profit kwotą minimum 5 milionów dolarów.
Pod koniec maja Niantic ogłosiło, że ze względu na koronawirusa, tegoroczny Pokemon GO Fest odbędzie się jako wydarzenie online, a nie, tak jak dotychczas, w wybranych miastach na świecie. Był to kolejny krok firmy w kwestii wychodzenia naprzeciw nowym oczekiwaniom graczy i niejako zwieńczenie zmian, jakie trafiły do gry w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
Na początku czerwca, gdy w kolejnych miastach Stanów zjednoczonych wybuchały protesty w związku śmiercią George’a Floyda, kolejne firmy postanowiły przełożyć ogłoszenia związane ze swoimi grami. Część jednak, jak choćby Itch.io, chciało finansowo wesprzeć walkę z rasizmem systemowym, a jedną z nich jest właśnie Niantic, którego szef, John Hanke, zapowiedział, że przeznaczy na ten cel minimum 5 milionów dolarów, które będą pochodzić ze sprzedaży biletów na tegoroczny Pokemon GO Fest. Czytamy w oświadczeniu Hanke’a opublikowanym na Twitterze, a sam prezes dodaje w nim, że przekaże dodatkowe 100 tysięcy dolarów na rzecz Instytutu Marsha P. Johnsona, który regularnie wspiera czarnoskóre osoby transpłciowe.
Propozycję Niantic poparło samo Pokemon Company, które pod koniec zeszłego tygodnia opublikowało oświadczenie na Twitterze – wynika z niego, że ona również przekaże minimum 5 milionów dolarów na rzecz szeroko pojętego "Black Lives Matter" ze szczególnym uwzględnieniem czarnoskórych dzieci i ich edukacji.
Bartek Witoszka