Przed Gamescomem też jest fajnie, czyli ciekawostki Dnia 0
Targi oficjalnie rozpoczynają się dzisiaj, ale i w przeddzień imprezy można już poczuć jej klimat. Na najróżniejsze sposoby.
Wędrując po Kolonii, jak zwykle wszędzie można natknąć się na billboardy z grami reklamowanymi na targach. Jak zwykle też przoduje w tym Bethesda, choć nie zabrakło mocnego, polskiego akcentu:
Frontu jednego z głównych wejść chroniły m.in. czołgi, fanatycy religijni i Darth Maul:
W stronę samych hal kierują natomiast nie tylko oficjalne drogowskazy, ale i mniej oficjalne, popkulturowe mrugnięcia:
Warto też zajrzeć do... drukowanego poradnika do Pokémon Go:
Chudy z kolei wbrew pozorom nie składa się z pikseli, tylko klocków Lego:
W odpowiedni klimat można było się też wprowadzić bardziej bezpośrednio - Electronic Arts przygotowało swoją konferencję, podczas której pojawił się na przykład pies. Podobno sławny.
Poza tym Elektroniki nie chcieli być gorsi od Microsoftu i też mieli premierę zupełnie nowego samochodu BMW:
Co, że niby pies i BMW są mało growe? No dobra, to macie nową colę o smaku Need for Speed:
Poza tym na miejscu nie zabrakło zadumanych/pijanych imperialnych...
... czy ogromnego TIE fightera:
Wszystko to jednak nie ma znaczenia, bo najważniejsze, że Adam wreszcie spełnił się jako istota ludzka:
A ja zacząłem imprezę od Battlefronta II:
Nasze wrażenia z ogrywanych dem i oglądanych za zamkniętymi drzwiami prezentacji będziemy publikować na Polygamii przez cały czas trwania imprezy. Wszystko z Kolonii, co mamy z pierwszej ręki, będzie się ukazywało pod wspólnym tagiem Prosto z GC 2017. Wszystko inne, co ważne, w formie codziennych notek znajdziecie w naszych Wiadomościach.
Patryk Fijałkowski