Prostytutka Orientu - nowa gra od twórców L.A. Noire
Nagłówek zawiera łagodniejszą wersję tłumaczenia angielskiej nazwy.
28.11.2011 | aktual.: 06.01.2016 11:47
Brzmi ona bowiem "Whore of the Orient". Jak wyjaśnia VG247, tak określano niegdyś Szanghaj. Nazywano go też Paryżem Wschodu, ale najwidoczniej nie byłaby to zbyt chwytliwa nazwa dla gry.
Nazwa produkcji pojawiła się w artykule Financial Review, który poinformował, że prawa do projektu nabył filmowiec George Miller. Wyszło więc na jaw, że tajemniczy projekt Brendana McNamary i Kennedy Miller Mitchell Interactive (w skrócie KMM Interactive, studio powstałe z resztek Krome i Team Bondi), traktujący o "jednej z największych nieopowiedzianych historii XX wieku", właśnie tak się nazywa.
Nie wiem jak Wy, ale ja już czekam na Dziw... pardon, Prostytutkę Orientu.