Pamiętacie jeszcze projekt Milo, zagadkowe dziecko studia Lionhead dedykowane Kinectowi? Gra co prawda (najprawdopodobniej) nigdy nie ujrzy światła dziennego, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by przyjrzeć się temu, jak miała wyglądać.
Szkice koncepcyjne, do których dotarł portal Develop, i które możecie obejrzeć w galerii, sugerują, że projekt Milo miał być w założeniu czymś na wzór gry przygodowej. Na obrazkach znajdują się lokacje, które miały się w niej pojawić, wśród nich między innymi "tajemniczy las". Jestem niezwykle ciekaw, jak projekt Milo prezentowałby się w akcji, gdyby trafił do sklepów.
Prezentacje projektu Milo wzbudzały wiele emocji i szkoda, że dzieła Petera Molyneux zapewne nigdy nie przyjdzie nam przetestować. Technologia wykorzystana przy produkcji ma jednak zostać zaimplementowana w przyszłych tytułach na Kinecta. Z drugiej strony - nadzieja umiera ostatnia. Kto wie, może za kilka tygodni dowiemy się o wskrzeszeniu przygód wirtualnego chłopca?
[via Develop]
Adrian Palma
