Produkcja Beyond Good & Evil 2 nabiera rumieńców
Liczba pracujących nad grą developerów sugeruje, że Ubisoft bardzo wierzy w ten projekt.
04.05.2018 16:26
By podgrzać ostatnie chwile tej zdecydowanie za gorącej majówki, ekipa z Ubisoft Montpellier (oprócz BGE odpowiadają także za serię gier o Raymanie) podzieliła się ze światem nowymi szczegółami na temat oczekiwanego od dawna sequela Beyond Good & Evil 2. Zaprezentowała też fragmenty rozgrywki. Utwierdzają one niestety w przekonaniu, że produkcja może ostatecznie bardzo nas rozczarować. Dlatego, że zapowiada się fantastycznie...
Beyond Good and Evil 2: Staff Combat and Ship Maneuvers Gameplay | UbiBlog | Ubisoft [NA]
Skupiono się oczywiście na nowej głównej atrakcji, mianowicie lataniu. Wskakiwanie i opuszczanie pojazdu trwa dosłownie chwilę, podobać się mogą także animacje walki. Możliwe ma być latanie także przy pomocy jetpacka. Przemieszczanie się przy pomocy statków nabierze natomiast rumieńców w multi, gdzie uczestnicy sesji będą mogli ustawić się w formację. Widać z drugiej strony, że gra nie będzie raczej wyznaczać nowych granic, jeżeli chodzi o jakość oprawy. Może to znak tego, że deklaracje dotyczące wielkości świata nie są wcale przesadzone…
Twórcy zdradzili też garść szczegółów związanych z fabułą i generalnie uniwersum BGE, skupiającym się na krzyżowaniu ludzi i zwierząt. W czasie zabawy przyjdzie nam rozwiązać zagadkę tajemniczego portalu, majaczącego na niebie. Może stać się on przyczyną wojny pomiędzy ludźmi, a ciemiężonymi przez nich hybrydami. O to by historia nas nie rozczarowała zadba sam Michael Ancel.
Więcej szczegółów prawdopodobnie pojawi się na E3. Cieszy to, że projekt jest dość poważnie traktowany przez samego wydawcę. Twórcy mają też zielone światło na zrobienie gry dla starszego odbiorcy, stąd w kolorowym świecie nie zabraknie odcieni szarości. Studio z Montpellier może liczyć na pomoc developerów Ubisoftu z innych miast. Łącznie nad Beyond Good & Evil 2 pracuje 120 osób. Premiera? Aż strach pomyśleć kiedy…
Krzysztof Kempski