Prezydent Korei: Dlaczego nie robimy takich produktów jak Nintendo?
Lee Myung-bak, prezydent Korei Południowej, odwiedził niedawno z gospodarską wizytą ministerstwo gospodarki i popadł w zadumę. Zadumał się mianowicie, dlaczego w jego kraju nikt nie robi takich produktów jak Nintendo.
07.02.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:59
Wiele naszych dzieci w wieku szkolnym ma w domu konsole Nintendo. Dlaczego nasze firmy nie mogą tworzyć takich produktów?Ponieważ pytanie było retoryczne odpowiedzi się rzecz jasna nie doczekał. Ale ja mogę spróbować. Panie prezydencie, wiele koreańskich firm próbowało wejść na rynek choćby konsol przenośnych (Nintendo niedawno ogłosiło, że sprzedało w pana kraju 2 miliony DSów), ale przedsięwzięcia te poniosły fiasko głównie z powodu braku wsparcia ze strony deweloperów. Nawet więc jeśli taki gigant jak Samsung chciałby nagle produkować konsole, najpierw musiałby zadbać o zapewnienie sobie napływu gier na swoją platformę. Tymczasem firmy zajmujące się grami sieciowymi w Korei mocno wkurzyły się na słowa prezydenta. Przedstawiciel jednej z nich skomentował całą sytuację tak:
Nie sądzę by oficjele rządowi mieli pojęcie o rynku IT w kraju. Nie masz prawa marzyć o Nintendo, kiedy koreańskie firmy zajmujące się grami sieciowymi, które świetnie radzą sobie za granicą, czują, że radziłyby sobie lepiej, gdyby rząd stale nie gryzł ich po kostkach.Po raz kolejny widać, jak to klada polityczna bywa oderwana od przyziemnej rzeczywistości. Z drugiej strony, deweloperów, którzy przebierają się za nazistów, też gryzłbym po kostkach a nawet gorzej.
[via Kotaku]