Prequel Metroida? Tylko z garażu fanów

Rogue Dawn się zwie. Wygląda całkiem fajnie i chyba warto dać mu szansę.

Prequel Metroida? Tylko z garażu fanów
Adam Piechota
4

Żadna "aktywna" seria Nintendo nie ma chyba takich fanów, jak ci z plakatami Samus Aran nad łóżkiem. No ale trzeba przyznać, że rozpieszczani to oni nie są. Od ostatniego prawdziwego Metroida, wieńczącego trylogię Prime Corruption (Other M łaskawie przemilczam), minęło już dziesięć lat. A dwuwymiarowe odsłony serii drzemią już lat trzynaście - Zero Mission wyszło jeszcze na Game Boya Advance. Nikogo nie powinien dziwić zapał, z jakim tworzą oni garażowe produkcje. Pamiętacie rewelacyjne AM2R? Bo Nintendo na pewno, czkawką im się odbija do dzisiaj. Teraz mają nowy cel. A my kolejną pozycję do sprawdzenia.

Klepane od dwóch lat Metroid: Rogue Dawn, ROM hack do pierwowzoru z NES-a, jest dość dziwacznym prequelem całego uniwersum. Bohaterką nie jest "nasza" Samus. To wytrenowana przez szwarccharakter serii, Ridleya (ot, ten humanoidalny pterodaktyl, boss w większości gier), ludzka agentka, która wykradnie dla kosmicznych piratów kapsułę z tytułowym gatunkiem i puści w ruch wydarzenia na planecie Zebes. Zwie się Dawn Aran, ale dla gracza nie ma to wielkiej różnicy, bo wygląda i porusza się wystarczająco znajomo. Ważne raczej, że gra dość udanie naśladuje stylistykę pierwszej konsolki stacjonarnej Nintendo oraz kultowej serii. Całe szczęście, oferuje mapkę. Bo granie w oryginał bywa dziś naprawdę męczące.

NES Metroid: Rogue Dawn

Znacie ten schemat nie od dziś. Jeżeli gra wygląda dla Was interesująco (to mimo wszystko Metroid, powinna), lepiej zaopatrzyć się w niezbędne pliki, dopóki są dostępne od ręki. Mija kilka dni, do akcji wkraczają prawnicy Nintendo, przestaje być tak kolorowo. Wiadomo, że "co raz w Internecie" i tak dalej. Ale Agorowej Polygamii na przykład już nie znajdziecie, mimo iż "raz w Internecie" też była. To ROM hack, więc jego "instalacja" przedłuży się o kilka minut. Gra wygląda na wartą trudu. Klikamy tutaj. Ci, którzy nie bali się złamać NES-a Classic Edition, mogą zagrać też na nim.

Swoją drogą, o Metroidzie i Nintendo warto chwilę dłużej. Fani myślą, że wydawca już dawno przekreślił Samus Aran. Nie tak dawno jednak Reggie całkiem wyraźnie podkreślał przeciwny stan rzeczy. Pamiętają i wiedzą, jak mocno gracze (szczególnie w Ameryce. Japonia nigdy nie szalała za Metroidem) wypatrują dnia, w którym z tajemniczych prac studia Retro wyłoni się zwiastun nowej pełnoprawnej odsłony. Nie zdziwiłbym się, gdyby ta powstawała jeszcze na Wii U, tylko została przełożona z wiadomych względów na Switcha. Pożyjemy, obaczymy. Zapowiedź takiego kalibru jest i tak możliwa wyłącznie na jednym z tych największych wydarzeń branżowych.

Adam Piechota

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne