Premierowe problemy Defiant Map Pack do Halo: Reach?
Trzymając w dłoniach odpowiedni ekwipunek płynów i jadła, zasiadłem do najnowszej paczki mapek Halo: Reach. Niestety tego wieczora nie będzie mi dane dostać lania od siedmiolatków z Ameryki.
Mapki zapowiadały się nieźle, sprawdziłem je samotnie szwendając się po miejscówkach kilka dni przed premierą, dziś natomiast Defiant Map Pack pojawił się jako kryterium wyszukiwania meczów. Niestety, stadna zabawa będzie musiała poczekać przynajmniej do jutra, ponieważ przy każdej próbie wejścia do meczu z nowej paczki pojawia się błąd ładowania map...
Kilka razy udało mi się wylądować w meczu, który zakończyło jednoznaczne "game over", ponieważ oprócz mnie, nie było w nim nikogo. Macie podobnie? Wielka szkoda, w końcu dziś premiera, a według danych lobby, powinno bawić się w tej chwili aż 115 tysięcy graczy.
Jestem już za stary na takie niespodzianki...
Aktualizacja: mamy nowy, piękny dzień. Bladym świtem włączyłem na próbę Reach - problem na szczęście zniknął. Do zobaczenia w sieci. Paweł Winiarski