Prelude Rune od Square Enix nareszcie nabiera kształtu

I piękna. Oraz daje nadzieję na kolejną wielką markę w gatunku.

Prelude Rune od Square Enix nareszcie nabiera kształtu
Adam Piechota
3

Oficjalnie nadal nazywa się to Project Prelude Rune, ale wnioskując po dawnym „Project Octopath Traveler”, po czasie odrzucą zapewne z tytułu „Project”, a finalny produkt nazwany będzie albo Prelude Rune, albo… jakoś zupełnie inaczej. Niemniej - pierwszą wzmiankę o nim czytaliśmy w lutym 2017 roku. Pamiętam doskonale, bo od jakiegoś czasu wracałem myślami do nowego, zarządzanego przez producenta Namcowskiego Tales of (Hideo Babę) studia Istolia. Półtora roku temu dostaliśmy bowiem tylko grafiki koncepcyjne (ze smokami!). A na Tokyo Game Show Square przywaliło nieco konkretniej. Niedługi zwiastun z… niewielką dawką domniemanego gameplayu.

Absolutnie przepiękny, cel-shadowany świat. To, jak podejrzewam, będzie chwilowo największym wabikiem marketingowym Prelude Rune. W zależności od tego, jak długo śledzicie japońskie erpegi, skojarzycie tę oprawę albo z Valkyria Chronicles, albo - i pod tym się z chęcią podpiszę - Rogue Galaxy czy nawet Dragon Quest VIII. Czyli naprawdę solidnymi klasykami z ery PlayStation 2. Niestety, to zaledwie kilkanaście sekund, które wyraźnie podkreśla, że jesteśmy całkiem daleko od dnia premiery. Czy nawet oficjalnego wskazania tego dnia. Chociaż jako platformę docelową nadal wskazuje się obecną konsolę Sony.

Autorzy nie wyjaśnili, ba - nie pokazali nawet, żadnego systemu walki. A to przecież „dość” istotna kwestia. Zwłaszcza gdy projekt wyreżyserował gość, który zjadł zęby na Talesach. Zatem nieco banalnych produkcjach, gdzie wystarczy mieć odpowiedni poziom postaci i pocierać rytmicznie przycisk odpowiadający za atak (cóż, przepraszam fanów, ale w większości przypadków tak to w gruncie rzeczy wygląda). Zresztą Square musi skupić się teraz na czymś o wiele bardziej realnym - Kingdom Hearts III. Prelude Rune, podobnie jak remake Final Fantasy VII, o ile w niego wierzycie, niech sobie wróci później. Dobrze po prostu wiedzieć, że prace idą stabilnie do przodu.

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne