Predators i AMD - co mają wspólnego?
Do polskich kin właśnie wchodzi film Predators, kolejny z cyklu filmów o drapieżcach z kosmosu, którzy lubują się w polowaniach na ludzi (i nie tylko). W filmie nie brakuje efektów specjalnych i cyfrowych animacji. Warto wiedzieć, że powstały one przy wykorzystaniu sprzętu firmy AMD.
Studio filmowe Troublemaker Studios użyło procesorów AMD Opteron (6 rdzeni) i akceleratorów graficznych ATI FirePro do wykreowania efektów specjalnych i cyfrowych animacji. Dlaczego studio wybrało akurat AMD?
Dzięki rozwiązaniom AMD, mój zespół może swobodnie i szybko projektować i tworzyć animacje odnośnie wszystkich swoich pomysłów - powiedział producent filmu, Robert Rodriguez.
Rodriguez i AMD - wieloletni związek To nie pierwszy raz gdy Troublemaker Studios korzystało z technologii AMD. Rodriguez wykorzystał je już przy tworzeniu efektów specjalnych do takich filmów jak Sin City, Grindhouse: Planet Terror oraz do dwóch sequeli Małych agentów. Niedługo pojawi się też film Rodrigueza pt. Machete (premiera we wrześniu), który również powstał przy pomocy procesorów AMD.
Deja vu, ale bez Arnolda... Predators nawiązuje do pierwszej części filmu z Arnoldem Schwarzeneggerem. Akcja dzieje się znów w dżungli, tylko że tym razem na planecie predatorów, a zamiast Arnolda z łowcami walczyć będzie Adrien Brody...(znany z Pianisty). Ciekawe, jak będą wyglądać efekty specjalne w filmie, bo fabularnie raczej niczego dobrego nie można oczekiwać.
Mariusz Koryszewski