Prawie jak Suda51 [Ride To Hell: Retribution]
Ale - jak to mówią - prawie robi różnicę.
marcindmjqtx
19.04.2013 | aktual.: 21.01.2016 16:46
Najpierw zwiastun:
W tym miejscu powinienem napisać, że kręcą mnie gry o twardych rock'n'rollowcach na motorach. I nie byłoby w tym kłamstwa, bo przecież bardzo podobało mi się Shadows of the Damned. I takie było moje pierwsze skojarzenie po obejrzeniu zwiastuna Ride to Hell: Retribution. Takie naśladowanie Sudy51, może nie na maksa wykręcone, ale podpatrujące niektóre elementy. Szkoda tylko, że gra wygląda jak z początków tej generacji i obawiam się, że humor i z pozoru fajny klimat niewiele w tym temacie pomogą. Ale i tak zaklepuję do recenzji.
Paweł Winiarski