Prawdziwi artyści kradną, czyli o wprowadzeniu eventów czasowych w Playerunknown's Battlegrounds
Jesteście fanami gry i narzekacie na brak nowości? Wbrew pozorom... jeszcze na nie poczekacie. Ale światełko w tunelu już jest.
22.03.2018 18:47
Rywalizacja pomiędzy PUBG a Fortnite trwa w najlepsze. Jakiś czas temu informowaliśmy was o tym, że twórcy z Epic Games postanowili „odgapić” od kolegów po fachu mobilną edycję gry przy wsparciu ze strony Tencentu. Developerzy z PUBG Corp. odwdzięczyli się tym samym, kopiując rozwiązanie, dzięki któremu Fortnite: Battle Royale zaczęło mocno zyskiwać na popularności – eventy czasowe.
Rozwój gry to na pewno dobry sygnał, ale wśród części fanów słychać już niezadowolenie z powodu bardzo wolnego rozwijania się gry. Fortnite ciągle względem PUBGa zyskuje, ale wkrótce może się to zmienić dzięki wersji mobilnej. Od wczoraj ruszyły bowiem betatesty i wiadomo już, że PUBG mobile będzie mieć mniejsze wymagania co do smartfona/tabletu. Do mniejszej wersji Fortnite nie ma co się bowiem zbliżać bez czegoś na poziomie iPhona 6S.
Krzysztof Kempski