Prawa do ekranizacji wykupił duet Lorenzo di Bonaventura i Gigi Pritzker, ale droga do ustawiania się w kolejkach przed kinami jest jeszcze daleka. Panowie nie są debiutantami - Pritzker był producentem między innymi Spirit - Duch Miasta, Hooligans czy Drive. Di Bonaventura jest z kolei odpowiedzialny za filmowe Transformersy, G.I. Joe, a obecnie pracuje nad innym karkołomnym projektem - przeniesieniem na ekrany kin gry Asteroids.
Oj, naprawdę nie wiem, czy to może się udać...
[via HollywoodReporter]
Maciej Kowalik
PS Ktoś już kiedyś zrobił mocno dziwaczne przymiarki do filmów na podstawie różnych gier. Najeźdźcy też mieli w nich swoje miejsce: