Prapremiera "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym w Gdyni za nami. Zobacz fragmenty spektaklu
Książka Andrzeja Sapkowskiego zainspirowała nie tylko CD Projekt RED (o czym doskonale pamiętamy) czy reżyserów (o czym staramy się zapomnieć), ale także twórcę musicali.
A konkretnie Wojciecha Kościelniaka, który ma na koncie szereg tego typu adaptacji ("Lalka", "Chłopi", "Mistrz i Małgorzata"). Jego najnowszy spektakl to "Wiedźmin", oparty oczywiście na prozie Sapkowskiego, zrealizowany za jego zgodą, na bazie zbiorów opowiadań „Ostatnie życzenie” i „Miecz przeznaczenia”.
Musical nie ma nic wspólnego z grą wideo CD Projekt RED. To samo można powiedzieć o powstającym powoli serialu Netfliksa. Co nie zmienia faktu, że porównanie poszczególnych wizji wiedźmińskiego świata może być dla nas ciekawym doświadczeniem.
[fbpost url="post.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fpermalink.php%3Fstory_fbid%3D1469511583086784%26id%3D169966453041310&width=500" width="500" height="403"]
Na YouTube można natomiast znaleźć całkiem ciekawy wywiad z Kościelniakiem. Jest w nim mowa zarówno o samym spektaklu jak i tym, do kogo jest on kierowany. Wygląda na to, że nie trzeba być wyrobionym widzem chodzącym co tydzień do teatru, żeby "Wiedźmina" zrozumieć i się na nim dobrze bawić.
Sami raczej jednak tego w tym roku nie sprawdzicie. Bilety już dawno się wyprzedały. Pierwsze wolne terminy są na styczeń 2018.
Wiedżmin w Teatrze Muzycznym w Gdyni: Mówi Wojciech Kościelniak
Paweł Olszewski