Poznaliśmy zawartość modułu House of Rules w Fifie 19
Tak poza tym to Real Madryt ma już nową "siódemkę".
08.08.2018 12:56
O całej sprawie dowiedzieliśmy się kilka dni temu na łamach niemieckiego czasopisma o grach. Teraz mamy już jednak ostateczne potwierdzenie, że tryb survival trafi do gry. Jego potwierdzeniem jest materiał prezentujący rozgrywkę. Wbrew pierwszym przypuszczeniom, tryb ten ostatecznie nie będzie się drastycznie różnić się od klasycznego meczu. Po strzelonej boisko opuszcza nie strzelec, ale losowy zawodnik z naszej drużyny. Mecz trwa do pięciu trafień lub do końcowego gwizdka, a dodatkowo można też osłabić drużynę otrzymując dwie czerwone kartki. Szkoda więc, że nie będziemy grać do pozbycia się całej drużyny, ale w sumie chyba za długo by to trwało.
Tryb "koszykarski" jak określiłem Long Range polega (bez niespodzianek) na tym, że gole sprzed pola karnego liczą się podwójnie. Okazuje się jednak, że te dwa opisane przez nas ostatnio tryby to jeszcze nie wszystko. Na liście nowości znajdzie się też Headers & Volleys. Jak sama nazwa wskazuje, będą się tu liczyć wyłącznie gole strzelone "z powietrza", czyli główką i wolejem. Przysłowiowe "szmaty" tu nie przejdą.
O kolejnym trybie, czyli first to wiadomo na razie niewiele, bo autorzy materiału nie podświetlili jego zasad. Według pierwszych spekulacji możliwe będzie tu wprowadzanie różnych modyfikacji typu własny wynik. W No Rules sędziować nam będą natomiast hiszpańscy arbitrzy, może z tą różnicą, że nie będą gwizdać absurdalnych jedenastek. Dozwolony będzie tu każdy możliwy chwyt typu faul, gole ze spalonego i tak dalej. Wszystkie te tryby mają być zebrane w menu w zakładce House of Rules.
Jeszcze raz powtórzę się, że tego typu pierdoły jak najbardziej są nowej Fifie potrzebne. Na miejscu twórców zgapiłbym jeszcze tylko jeden element, który tak bardzo podobał mi się w Fifie World Cup 2006, gdzie dało się otoczyć boisko niewidzialnymi ścianami i piłka zamiast wychodzić na aut obijała się o nie.
FIFA 19 The Journey | Alex Hunter Real Madrid Transfer Announce
Tak poza tym twórcy gry odsłonili też ostatnio karty odnośnie trybu fabularnego. Potwierdziło się, że Alex Hunter będzie w grze piłkarzem Realu Madryt (nie wiadomo, czy będziemy mieć w tej materii wybór) i pomoże drużynie z Hiszpanii po raz czwarty z rzędu wygrać Ligę Mistrzów. Wygląda więc na to, że EA już poradziło sobie z załataniem braków po Ronaldo, który miał według plotek być mentorem głównego bohatera.
Z obecnością Alexa w Realu wiąże się też swoją drogą dość ciekawa kampania reklamowa, do której przyłączył się sam klub, wrzucając na swoje social media ogłoszenia o pozyskaniu nowego zawodnika i powitaniem Aleksa w klubie. Śmieszne o tyle, że drużyna wciąż nie sprowadziła na miejsce Ronaldo żadnego piłkarza z zewnątrz.
Krzysztof Kempski