Poznajcie Hellish Quart, czyli Bushido Blade na słowiańską nutę. W dodatku tworzone przez jedną osobę

"Hellish Quart" to historyczna bijatyka z pojedynkami na miecze, z realistyczną fizyką ciosów i nagranymi w motion-capture technikami szermierczymi.

Założenia brzmią ambitnie. W grze nie dość, że mamy grać wojownikami rodem z XVII wieku (potencjał na kolejną lekturę szkolną?), w dodatku użyjemy szabli, rapierów, pałaszów czy szpad. "Hellish Quart" ma zaoferować "filmową" kampanię dla pojedynczego gracza, tryb wieloosobowy oraz arcade.

Na grę natknęliśmy się na Steamie, gdzie dostępna jest we wczesnym dostępie. - Bijatyki to specyficzny gatunek. Sterowanie musi być dopieszczone, animacje perfekcyjne, co do milisekundy, równowaga idealna, podobnie jak poziomy trudności. Ponieważ tworzę tę grę głównie samotnie i przy ograniczonym budżecie, chcę, abyście wy - Gracze - byli zaangażowani w testowanie i ulepszanie gry – czytamy w oficjalnym opisie.

Jak się w to gra? Wnioskując z opisu – najlepiej na padzie. Cztery główne przyciski odpowiadają za cztery kąty ataku. Jeśli nie atakujemy, nasz wojownik automatycznie się broni. Aby wygrać potrzeba odpowiedniego wyczucia czasu, techniki, szybkości i sprytu. – Jak w prawdziwej szermierce – podkreśla twórca.

W finalnej wersji gry ma pojawić się 12 unikalnych wojowników i wojowniczek, którzy powalczą na 12 arenach. Do wyboru będzie sześć poziomów trudności, a całość okrasi muzyka z epoki (w tym momencie są trzy utwory). Pojawią się też różne stroje dla wojowników.

Gra wygląda naprawdę nieźle, ma świetny pomysł i budzi skojarzenia z nieco zapomnianym "Bushido Blade" - czego chcieć więcej? Trzymamy kciuki i czekamy na kolejne doniesienia o "Hellish Quart" .