Pożegnajcie się z serią FIFA Manager, bo już jej więcej nie zobaczycie...
Ale jak to, nigdy o tej grze nie słyszeliście? No, więc właśnie...
Menadżer piłkarski Electronic Arts zawsze był w cieniu słynnego Football Managera. Najnowsza odsłona - FIFA Manager 14 - ukazała się w październiku i, jak się właśnie okazało, była jednocześnie ostatnią częścią serii. W otwartym liście do fanów Gerald Köhler, jeden z głównych twórców, tłumaczy to tak:
Menadżery piłkarskie o tym poziomie skomplikowania to gry dla wąskiej grupy osób, popularne przede wszystkim w dwóch krajach (Anglii i Niemczech), w których (...) w ostatnich latach jeden tytuł praktycznie zdominował rynek. Znaczenie ma także fakt, że to rynek niewielki oraz ogólny zwrot w stronę gier mobilnych i sieciowych. Co więcej, FM doszedł do punktu, w którym jedynym sposobem na rozwój serii byłby nowy silnik (...) Rozwój serii był, jak się okazuje, nieopłacalny dla Electronic Arts. Czy jest tu ktoś, kto był fanem i teraz będzie opłakiwał tę śmierć?
[za VG247]
Tomasz Kutera