Co to dla nas, graczy, oznacza? Poza koniecznością przyzwyczajenia się do nowej nazwy, nic szczególnego (przynajmniej na tę chwilę). SEN ma spajać ze sobą wszystkie usługi internetowe Sony - nie tylko te związane z grami, ale też z filmami, muzyką i innymi kanałami rozrywki. Sony chce w ten sposób wykreować jedną, rozpoznawalną markę kojarzoną z całą firmą, która pozwoli na zarządzanie jej mediami z jednego konta, a także polepszyć wizerunek swoich sieciowych usług, naruszony przez zeszłoroczne ataki hakerskie.
[za informacją prasową]