Musimy was jednak ostrzec, że poczucie prędkości i adrenalina, które w nim znajdziecie, w pełnej wersji po pewnym czasie ustępują miejsca nudzie. W naszej recenzji Tomek pisał:
W nail'd po prostu wszystkiego jest mało. Za mało. Gra robi się przez to po pewnym czasie zwyczajnie nudna, gdy już pozna się wszystkie mapy i niczym nie są one w stanie zaskoczyć. No, ale sprawdźcie sami, co zmajstrował rodzimy Techland.
Maciej Kowalik