Postrzelaliśmy w Time Crisis: Razing Storm za pomocą Move
Celowniczek na Move? Mamy.
17.06.2010 | aktual.: 07.01.2016 15:57
Co to jest? Time Crisis to znana seria celowniczków. Wraz z pojawieniem się Move, wyszła też jej specjalna wersja obsługująca ten kontroler.
Jak się w to gra? Najprościej, jak to możliwe - celujemy naszą różową kulką w ekran i wciskamy przycisk, by strzelać, kiedy nie strzelamy, nasza postać wyjmuje tarczę i chowa się za nią.
W grze będą dostępne różne tryby, w tym multiplayer, jak również gra akcji, gdzie będziemy mogli się poruszać za pomocą subcontrolera. Wersja na Kinecta? Na razie nic nie wiadomo.
Fabuła? Nie była ważna. Wersja na Kinect? Na razie nic nie wiadomo.
Wrażenia Albo to Move jest niedokładny, albo to gra specjalnie stara się wywrzeć na nas takie wrażenie. Prowadzący mówił co prawda, że kiedyś celem była precyzja, a teraz chodzi o maksymalną rozpierduchę. I faktycznie - strzelamy dużo, tynk odpada ze ścian, rozwalają się sprzęty stojące w danej lokacji zaś konsola rzuca w nas kolejne fale wrogów.
Ale nie gra się fajnie. Celuje się trudno, czuć lag, zaś sama zabawa nie przynosi satysfakcji. Zresztą, w okolicy było dużo lepszych gier, które szybko przyciągnęły naszą uwagę i odeszliśmy od stanowiska z Time Crisis.
Najlepsze - Ciężko coś napisać... może, że to jak na razie jedyny znany mi celowniczek na Move?
Najgorsze - celowanie
Werdykt O ile nie jest się zagorzałym fanem gatunku albo osobą, która za wszelką cenę musi usprawiedliwić przed sobą zakup nowych kontrolerów Sony, to można dać sobie z tym tytułem spokój.
Piotr Gnyp