Portal 2 i indie - świetna akcja marketingowa Valve

W środku znajdziecie rozwiązanie kartoflanej zagadki Valve.

Jakiś czas temu na Steamie pojawiła się promocja na na zestaw 13 gier niezależnych, The Potato Sack, który kosztuje w sumie 134 zł. Zestaw jak zestaw, ale później zaczęły się spekulacje o tajemniczej kartoflanej zagadce. O co może chodzić Valve? Czyżby chcieli nam przekazać jakąś wiadomość? Wygląda na to, że chcieli: Portal 2 niedługo wychodzi. Ale tę prostą wieść marketingową twórcy przekazali w iście mistrzowski sposób - przez darmową zawartość do gier niezależnych. Oto niektóre paczki DLC, które znalazłem na Youtubie:

Audiosurf - surfuj z GlaDOS Jak widać zmieniono trochę perspektywę Audiosurf i wzbogacono tę grę muzyczną o nowe, specjalne kawałki. Bardzo fajna akcja.

The Ball - bez portali, ale z... sześcianem Dodatek do The Ball jest znaczący. Znaczący z tego powodu, że tę produkcję nazwałbym takim słabszym Portalem. To produkcja, która także stawia na elementy logiczne. Naszą jedyną bronią jest kula. Dlatego pojawienie się całkiem rozbudowanego DLC inspirowanego grą Valve do tej produkcji jest istotne i nic dziwnego, że twórcy postarali się nawet o zwiastun.

Killing Floor - zombie w Aperture Science Zawsze się zastanawialiście, jakby to było, gdyby GlaDOS musiała egzystować obok zombie? Killing Floor, takie Left 4 Dead z wolniejszymi nieumarłymi, pokaże Wam to.

Amnesia - jeden człowiek może uratować lub zabić innych To kolejne całkiem rozbudowane DLC z okazji Portala 2. Z tego co widziałem po filmiku, oprócz paru nawiązań (komory, kobiecy głos, zagadki), to twórcy Amnesii dość ostrożnie podeszli do tematu i nie wstawiali rzeczy, które mogłyby zburzyć wizję świata ich gry. A o co chodzi w nowym poziomie? W kilku pomieszczeniach zamknięci są ludzie, których możemy uratować lub zabić. O ile oczywiście sami nie zginiemy wcześniej... Aby utrudnić nam zadanie, funkcja zapisu została wyłączona.

Defense Grid - fale w Aperture Science Nowy poziom i głos GlaDOS, oczywiście.

Super Meat Boy - dziwne poziomy Chyba najdziwniejsze DLC, bo jak wielu wskazywało, nowe poziomy dodane do gry nie mają większego sensu. Chwilami widoczne są jedynie tajemnicze kombinacje cyfr i liter... Być może są one wstępem do czegoś większego, na razie jednak gracze chyba tego nie rozgryźli.

Świetny pomysł na promocję Nie są to wszystkie dodatki do gier niezależnych, ale powyższe przykłady powinny Wam dać pojęcie o co chodzi. A chodzi o bardzo fajną akcję marketingową Valve. Gratulacje dla firmy i twórców niezależnych, że udało im się dogadać ze sobą i stworzyć tak udaną akcję promocyjną. Oczywiście z tego co widać, to jedni twórcy wykazali większy zapał, a inni trochę mniejszy, ale ważne, że efektem jest darmowa zawartość dla graczy. Oby takie świetne akcje zdarzały się częściej.

Paweł Płaza