Porsche 911 w Cyberpunk 2077. Oto czego Polygamia dowiedziała się od twórców auta
Internet huczał od plotek, a starzy fani wiedzieli od dawna, że Porsche to ulubiona marka Silverhanda. Model 911 trafi do Cyberpunka 2077, a my mamy dla was ekskluzywne zdjęcia i informacje.
15.10.2020 | aktual.: 15.10.2020 18:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nasz bratni serwis Autokult.pl, największy serwis motoryzacyjny w Polsce, jako jedyny z kraju miał okazję porozmawiać z twórcami Porsche 911 w wersji z "Cyberpunka 2077". Byli to oczywiście polscy artyści z CD Projekt Red.
Jak mówi mi Mateusz Lubczański, autor wywiadu, jest to zdecydowanie fachowa robota i elegancka przeróbka klasycznego Porsche 911 Turbo (generacja 930), a nie fanowska wizja, której nie dałoby się przenieść do rzeczywistości.
Musiało tak zresztą być, bo Porsche 911 Silverhanda istnieje naprawdę. Jeden jedyny egzemplarz będzie wystawiony na pokaz w Muzeum Porsche w niemieckim Stuttgarcie. Niestety, żeby je zobaczyć, mamy bardzo mało czasu. Tylko między 15. i 22. października samochód zostanie wystawiony we wspomnianym muzeum.
O współpracy mówiło się już od roku. Ok, to co oficjalnie wiadomo o samym aucie i jak powstawało?
"Model Porsche, którym postanowiliśmy obdarować naszą rockową legendę, czyli Johnny’ego Silverhanda, to Porsche 911 Turbo z 1977 roku — a więc w czasie, gdy rozpoczyna się akcja Cyberpunka 2077, auto jest już stulatkiem" - mówi Autokultowi Jakub Przybolewski.
Auto wyróżnia od modelu sprzed 43 lat sporo rzeczy. Po pierwsze - twórcy musieli "dodać mu wiele elementów, które pozwoliłyby na dopuszczenie go do ruchu w latach 20. XXI wieku, czyli w czasach Silverhanda". Cyberpunkowe Porsche ma lidar (radar laserowy) oraz jest przystosowany do tankowania biopaliwa. "Znajdziemy też elementy takie jak elektroniczne tablice rejestracyjne i kod kreskowy na dachu, pozwalające policji Night City zidentyfikować pojazd z powietrza" - kontynuuje Przybolewski.
A kolorystyka? Też nie jest przypadkowa. Zieleń ma symbolizować wojskową przeszłość Silverhanda, srebrny kolor jego ikoniczną, robotyczną rękę, a czerwień to barwa zespołu Samurai. Jest jeszcze biało-czerwony pas. "To nawiązanie do modelu Porsche 911 RSR, wybitnie sportowej maszyny, którą Porsche stworzyło specjalnie z myślą o najbardziej wymagających wyścigach, w tym o legendarnym Le Mans."
Na koniec najważniejsza kwestia - czy zasiądziemy za kierownicą 911-stki? Oczywiście odpowiedź brzmi: "tak". Ale nie znajdziemy go ot tak na parkingu, a dopiero w specjalnych okolicznościach. W Night City ma się pojawić się tylko jeden taki model Porsche.