Ponad dekadę po debiucie na PS2, Disgaea: Hour of Darkness trafi na Steama
Może akurat tej gry potrzebowaliście na swoim PC, żeby złapać bakcyla taktycznych erpegów?
Seria rozpoczęła żywot jeszcze w 2003 roku, właśnie od premiery Hour of Darkness. Co więcej - trwa on do dziś, a po drodze marka rozrosła się też na mangę i anime. Najświeższa jej odsłona - Disgaea 5: Alliance of Vengeance trafiła do sklepów w bieżącym roku, ale tylko na PS4. Średnia not 81 (Metacritic) pokazuje, że Nippon Ichi wciąż "to" potrafi.
Ale na PC trafi póki co tylko pierwsza część serii. Oczywiście z odświeżoną oprawą i interfejsem, wsparciem klawiatury, myszki, ale też pada. Nie zabraknie steamowych dobrodziejstw jak zapis stanu gry w chmurze, osiągnięcia czy karty. Pecetowe wydanie będzie zawierać dodatkowo wszystkie elementy rozszerzonej wersji z PSP o podtytule Afternoon of Darkness.
Jeśli NIS America (wydawca) testuje w ten sposób zapotrzebowanie na gry ze swojego katalogu na PC, to warto trzymać kciuki. Akurat Disgaea wydaje się serią, o której wielu słyszało, ale niekoniecznie miało okazję zagrać, więc czas jaki minął od premiery nie musi przekreślać szans na sukces.
Premiera w lutym.
[źródło: Steam]
Maciej Kowalik
