Plotkowanie, plotkowaniem, a sprawa jest poważna - chodzi o okrągły milion dolarów.
Być może pamiętacie taką grę z zeszłego roku: The Black Eyed Peas Experience na Xboksa 360 i Wii? Nie pamiętacie... Nic dziwnego, nie była to zbyt wybitna pozycja, ale na pewno ucieszyła miłośników muzyki The Black Eyed Peas i krągłości Fergie.
Firma Ubisoft, nie zrażona umiarkowanym entuzjazmem po wydaniu gry na duże konsole postanowiła przygotować wersję na iOS. Na produkcję wydała już 233 tysiące dolarów, ale gra się nie ukazała. Dlaczego? Jak mówi Ubisoft - od marca nie mogą się od zespołu Black Eyed Peas doczekać opinii na temat gry, która według kontraktu jest konieczna, zanim dojdzie do wydania gry. Mimo wielu próśb i dopełnienia przez Ubisoft zobowiązań z kontraktu, członkowie zespołu nie zdecydowali się ani zaakceptować ani odrzucić gry. W końcu wydawca się zirytował i będzie dochodził swoich praw w sądzie. Żąda od Fergie i spółki miliona dolarów zadośćuczynienia za opóźnienie produkcji i niedotrzymanie warunków kontraktu.
Jak widzicie, współpraca z gwiazdami potrafi być trudna. No ale plus jest taki, że dzięki tej aferze usłyszeliśmy w ogóle o takiej grze. Mój iPod nie może się doczek... to ja już pójdę, zostawiając Was z kawałkiem "Imma Be Rocking That Body" - doceńcie postapokaliptyczno-cyberpunkowy teledysk.
Paweł Kamiński
