Polskie studio Reality Pump zbankrutowało

Wspominanie Reality Pump przez pryzmat fatalnego Raven's Cry czy niewiele lepszego Iron Sky: Invasion jest łatwe, ale wyrabia mylny obraz studia, które na polskim rynku funkcjonowało - choć początkowo pod inną nazwą - od 1995 roku. Warto przypomnieć, że to w Krakowie powstała bardzo ciekawa strategiczna seria Earth, Polanie czy też niezłe, choć chyba zbyt ambitne w założeniach, Two Worlds 2.

Ekipa zaczynała jako wewnętrzny deweloper TopWare Interactive z Bielsko-Białej. W 2003 roku TopWare Interactive zostało zmuszone do zakończenia działalności w wyniku kontroli skarbowej. Marcin Kosman w książce "Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych" pisze:

Jako że TopWare był spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, reakcja była szybka. Wszyscy pracownicy przeszli do nowej firmy nazwanej Reality Pump (wcześniej była to nazwa wewnętrznego zespołu), a od syndyka odkupiono dobytek, łącznie z komputerami i biurkami. Działalność w zasadzie nie została przerwana. Zresztą pół roku później spór ze skarbówką rozstrzygnięto na korzyść twórców. - Była już jednak nowa firma i nikt nie reanimował trupa - wspomina Mirosław Dymek. - Takie to były czasy.

Dzisiaj Onet poinformował, że studio zbankrutowało i nie stworzy więcej gier. W najbliższym czasie na stronach serwisu ma się pojawić wywiad z byłymi pracownikami Reality Pump, który rzuci światło na ostatnie miesiące studia. Gdy w okolicach premiery Raven's Cry kontaktowaliśmy się z deweloperami, usłyszeliśmy, że prace na konsolowymi wersjami gry - po raz kolejny opóźnionymi, gdy na komputerach można już było grać - trwają zgodnie z planem, a decyzja o wyznaczeniu daty premiery zależy od niemieckiego TopWare - wydawcy. Prace nad innym projektem - Sacrilegium skasowano jeszcze w zeszłym roku.

Onet informuje, że część pracowników zwolnionych z Reality Pump przejął krakowski Bloober Team. Studio, które wypuściło ostatnio imprezową grę Brawl.

[źródło: Onet]

Maciej Kowalik