Polskie Artifex Mundi przeniesie Nightmares from the Deep: The Cursed Heart na Xboksa One

Bardzo ciepło przyjęta na Steamie przygodówka z gatunku hidden object trafi na konsolę jeszcze w tym roku.

Jak czytamy w oficjalnej notce:

Nightmares from the Deep: the Cursed Heart to pierwsza część trylogii, którą łącznie pobrano już ponad 3 miliony razy. Piracka saga przedstawia historię Sary Black - kustoszki karaibskiego muzeum i jej walkę z legendarnym Diabłem Morskim Davy Jonesem. Będzie to debiut ekipy Artifex Mundi na konsoli Microsoftu. Pojawi się tam w formie cyfrowej, pod koniec trzeciego kwartału bieżącego roku. Czyli w sumie już niedługo. Ekipa zapewnia, że interfejs zostanie przebudowany, by przesiadka z klawiatury i myszki na pada była bezbolesna. No i najważniejsze - będzie rozdzielczość 1080p i 60 fps!

Ok, trudno traktować Nightmares from the Deep: The Cursed Heart, jako powodującą palpitacje serca z emocji świeżynkę, ale Artifex Mundi to prężne studio. Nie mam nic przeciwko temu, by częściej zaglądało ze swoimi produkcjami na konsole. I może jeszcze zanim gra wyjdzie już na prawie każdy sprzęt, na którym dałoby się w nią grać. Sami zobaczcie - na oficjalnej stronie Nightmares from the Deep można ją kupić nawet w wersji na Blackberry!

[źródło: informacja prasowa]

Maciej Kowalik