Polska w Dead Nation to całkiem miłe miejsce

Polska w Dead Nation to całkiem miłe miejsce

Polska w Dead Nation to całkiem miłe miejsce
marcindmjqtx
21.08.2009 15:38, aktualizacja: 15.01.2016 13:59

Dead Nation to naprawdę fajna pozycja. Jak ją najprościej określić? Super Stardust Zombie? Left 4 Dead TPP? W każdym razie, wygląda na to, że czeka nas masa zabawy przy mordowaniu niewinnych zarażonych, używając w tym celu dwóch analogowych gałek.

Jak widzicie na zdjęciu świat opanowała kolejna zaraza. Zombie infekują kogo mogą zaś do walki z nimi wyznaczono specjalne oddziały. Na szczęście nasz kraj w miarę oparł się wrażym zakusom i w porównaniu z sąsiadami wydaje się miłym i spokojnym miejscem, choć jak mówią naukowcy - nie oznacza to, że zombie nie należy strzelać w łeb.

Grę kontroluje się tak jak Super Stardust HD za pomocą dwóch gałek analogowych. Różnica jest w zasadzie jedna - żeby strzelić należy nacisnąć R1. Przejście jednego poziomu nie trwa długo - od 10 do 15 min, zaś w finalnej wersji gry ma znaleźć się ich kilkadziesiąt. Niestety nie będzie trybu kooperacji przez sieć, co było dla mnie dużym zawodem. Wspólnie będzie można zagrać wyłącznie na jednej konsoli. Twórcy mówią, że być może później pojawi się taka opcja, ale jak na razie nie jest to nic pewnego.

Nie mamy tu za dużo typów zombie. W prezentowanym demie widziałem tylko dwa rodzaje: normalne i duże, powolne, które wybuchają. Podczas prezentacji pojawili się też zombie-żołnierze, które umiały używać karabinów. Czy możemy liczyć na więcej takich niespodzianek? Twórcy mówią, że wykonywane przed zarażeniem zawody wpływają na nieumarłych. Jak na razie był to jednak jedyny przykład, kiedy miało to jakiś rzeczywisty wpływ na rozgrywkę, poza noszeniem służbowego uniformu.

Tak jak w L4D światło i dźwięk przyciągają zombiaki, także ze stojących samochodów możemy spokojnie zrobić pułapki. Broń i rozwój cech zarówno swoich jak i naszego arsenału kupujemy za pieniądze znajdowane podczas rozgrywki. Nic na razie nie wiadomo o fabule i czy kolejne misje będą ze sobą jakoś powiązane. To co zwróciło moją uwagę, to mapka, na której widać ile zombie wspólnie wymordowali gracze i stopień zarażenia poszczególnych krajów i kto jest w nich najlepszy. Na pytanie, czy podobnie jak w BF1943 będzie to odblokowywać nowe tryby, kraje itd twórcy odpowiedzieli, że jest to ciekawy pomysł i rozważają taką możliwość.

Podsumowując - Mimo, iż mamy tu dość ograny już schemat, Dead Nation zapowiada się na ciekawą i wartą uwagi pozycję. Jest to prosta strzelanka dająca masę frajdy z ładną grafiką i wciągającą, szybką rozgrywką. Mimo iż mamy co prawda lokalnego coopa, to nadal martwi brak kooperacji via PSN, mam nadzieję, że zostanie od dodany później. Dead Nation to idealny produkt na krótką, niezobowiązującą rozgrywkę. Gra ukaże się wyłącznie na PS3 w 2010 roku. Twórcy mają też w zanadrzu kolejny multiplatformowy tytuł, o którym nie chcieli jednak rozmawiać.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)