Polscy twórcy gier od A do Z: Very Nice Studio

Bardzo mili ludzie. W bardzo miły sposób odpowiadają. I robią bardzo miłe gry. Bardzo polecamy, jest bardzo miło.

Polscy twórcy gier od A do Z: Very Nice Studio
marcindmjqtx

20.11.2013 | aktual.: 12.12.2016 16:22

(Na pytania odpowiada CEO - Krzysiek Hrynkiewicz.)

1. Nazwa firmy. Skąd się wzięła? Najpierw był jeleń na tle zachodzącego słońca, jako szybka odpowiedź na pytanie, co jest ładne. Potem było ze sto superświetnych nazw, a potem, przy kolejnym piwie, wróciliśmy do jelenia i definicji "ładności" jaką wielu z nas zna (lub nie) z dialogów typu: - No i jak się to Panu podoba? - Nie wiem, nie znam się na tym, ale to bardzo ładne... A zatem trochę kicz, a trochę drwina z kiczu - taki wąż Uroboros zjadający własny ogon. A że miało być po angielsku, to wyszło, że Very Nice Studio. A jak sobie uświadomiliśmy, że "nice" oznacza przy okazji "miły", i że dzięki nazwie ktoś pomyśli, ze jesteśmy bardzo mili (a nie wszyscy jesteśmy, bo na przykład Jarek to klasyczny buc) - no to jeszcze lepiej. Teraz w wyszukiwarkach rywalizujemy z anglojęzycznymi tuzami od sprzedaży nieruchomości, ale walkę tę wygrywamy.

2. Rok założenia. Spółkę cywilną założyliśmy 1 kwietnia 2008 roku, a jej następczynię, spółkę akcyjną, dokładnie 3 lata później, również 1 kwietnia. Wierzymy w magię liczb, oraz że wszystko ma sens i jest po coś, tylko nie wiadomo jak i po co.

3. Gdzie Was znaleźć? W Trójmieście. Siedziba jest w Gdyni, biuro w Gdańsku Oliwie.

4. Na jakie platformy robicie gry? Aktualnie skupiamy się na platformach mobilnych ze wskazaniem na iOS.  Za to wcześniej to były właściwie tylko PC-ty.

5. Gry już wydane. Word Hex i Word Hex PL (oraz Francais i Italiano) na iOS/Android - raczej dynamiczna gra w szukanie słówek na randomowej, hexowej planszy z bonusami, levelami, kilkoma trybami i całym dobrodziejstwem gier zręcznościowych wsadzonym w formułę wordsearch games.

Pięć appek dla dzieciaków z serii Kate and Harry, w tej liczbie cztery zabawy "konstruktorskie" (np. "Build a Ship with Kate and Harry") oraz właśnie wydana "moja pierwsza" planszówka dla dzieci z rzucaniem kostką i robieniem zdjęć zwierzakom ("Kate and Harry in Africa").

6. Gry w produkcji. - Panitball Pro - nasza dotychczas największa produkcja: połączenie nieskomplikowanego menedżera drużyny z bardzo szybką rozgrywką zbliżoną do RTS-a. Generalnie - jest ogień! Niebawem zaczniemy pokazywać screeny i gameplay.

- Druga planszówka z Kate i Harry - tym razem pod powierzchnią mórz i oceanów. Pierwsza się podoba, to zrobimy jeszcze jedną. A potem pewnie jeszcze jedną.

- Projekt, który nie ma jeszcze tytułu, za to jest już prawie cały narysowany. Piszę "projekt", bo ciężko go sklasyfikować jednoznacznie - to będzie coś między storybookiem a grą przygodową dla małych dzieci. A idea jest taka, że praktycznie wszystko się tu losuje - postacie, sceny, miejsca, grafa, tekst, fabuła, moduły interaktywne. Za każdym razem będzie to zupełnie inna opowieść. Już teraz jest ciężkie graficznie, więc pewnie trafi wyłącznie na iPady.

7. Liczba zatrudnionych. Różnie z tym bywa, ale ogólnie między 5 a 10 osób.

8. Dlaczego robicie gry? Jak to się zaczęło? Jako, powiedzmy, chłystki wylądowaliśmy w jednej - innej niż nasza obecna - firmie i zespawaliśmy się w zespół twórczo-developerski na amen. Spoiwem były tworzone przez nas wspólnie przygody Reksia oraz masa gier (mniej lub bardziej) edukacyjnych dla dzieci. A potem poszliśmy na swoje, bo coś się tam skończyło. A dlaczego robimy gry? Bo lubimy? Bo jest tu jeszcze tak dużo do odkrycia i zrobienia?

9. Jaką grę zrobilibyście za 100 milionów dolarów? Rozumiemy, że w tym pytaniu chodzi o to, żeby nie oglądać się przez moment na to, czy się zwróci inwestycja, tylko żeby raczej tak wodze fantazji popuścić.

Zatem: Bardzo dobrą. Rozległą, nieco oldskulową z wielkim światem, przygodą, rpegiem oraz nieliniową, częściowo generowaną losowo osią fabularną. W jakimś niebanalnym świecie. Z emocjami trzymającymi za gardło i postaciami, do których chce się wracać. I jeszcze, żeby chciało się w nią zagrać wiele razy... Przycięlibyśmy zapewne na fajerwerkach, za to zainwestowali w fabułę i system. A do tego fajna, może nieco dizajnerska grafa... i dużo mini gierek albo wręcz minigierek w minigierkach. Tylko kto by to kupił? :)

Albo... zrobić dwie gry w jednej. Powiedzmy, że gra zasadnicza jest rozległą strategią, ale te armie, którymi dowodzisz nie są anonimowe tylko składają się z prawdziwych ludzi grających w MMPORPG-a. Taka trochę Gra Endera, ale na przykład w świecie fantasy :).

10. Najczęściej konsumowany posiłek w biurze to... Wafelki w czekoladzie.

11. Największy autorytet świata gier. Ciężkie pytanie, a dodatkowo każdy z nas wskazuje kogoś innego. Jest na tej liście i Sid Meier, i Brian Fargo, i Will Wright... czyli zdecydowanie weterani. Raczej też myślimy bardziej w kategoriach teamów niż pojedynczych twórców, bo to ostatecznie chemia w zespole decyduje o "wielkości" gry.

12. Najlepsza gra innego polskiego studia/twórcy. No... chyba jednak Wiedźminy. I kilka mniejszych mobilnych. Ale tu trzeba odważnie przyznać się, że nie za bardzo gramy w FPS-y i nie podniecają nas zombiaki wyskakujące zza kanapy, więc kilku uznanych polskich gier po prostu nie znamy.

13. Przyszłość, rok 2016. Co robi Wasza firma? Proste. Kolejną dużą grę na tablety, PC-tową adaptację poprzedniego hitu, uzupełnia też portfolio appek dla dzieciaków dobijając do 30 tytułów oraz wypuszcza kolejną grę dla osób niewidomych z serii UNSCENE. I jeszcze - jak zwykle - kilka innych rzeczy po drodze. No i jest notowana na giełdzie. Pewnie dałoby się to zrobić rok wcześniej, gdyby po drodze znalazł się sensowny inwestor strategiczny.

14. Czy wydra wygra? Nie. Bo ktoś musi zostać na lotnisku.

-

Wszystkie studia, które już zaprezentowały się w naszym cyklu można znaleźć w tym miejscu.

Tworzysz gry? Jeszcze nie dostałeś od nas ankiety do wypełnienia? A może dostałeś, ale jej nam nie odesłałeś? We wszystkich wypadkach - na co jeszcze czekasz, pisz do nas na kontakt@polygamia.pl. W tym cyklu jest miejsce także dla Ciebie!

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.