Polscy twórcy gier od A do Z: Tate Interactive

1. Nazwa firmy. Skąd się wzięła? Od nazwy grupy ze sceny komputerowej, która miała coś wspólnego ze słoniem, ale dzisiaj nikt już tego nie pamięta. To szło chyba "think about the elephant"...

2. Rok założenia. 2005 rok, ale osoby związane z Tate rozpoczęły wspólne tworzenie gier już kilka lat wcześniej pod firmą X-Ray Interactive.

3. Gdzie Was znaleźć? Kraków

www.tate.pl

4. Na jakie platformy robicie gry? Obecnie na Playstation 3, PC oraz PS Vita. Zaczynamy już też zabawę z PS4.

5. Gry już wydane. Najważniejsze nasze tytuły to seria Kangurek Kao, Asterix & Obelix: Mission Wifix oraz Urban Trial Freestyle.

6. Gry w produkcji. Między innymi prototyp gry tupu slasher we wczesnej fazie rozwoju - sami jeszcze nie wiemy, co z tego wyjdzie.

7. Liczba zatrudnionych. To zależy od projektu i od miejsca, w którym ten projekt się znajduje. Skrajne liczby w naszej historii to jakieś 10 do 30 osób.

8. Dlaczego robicie gry? Jak to się zaczęło? Robimy, bo lubimy, a zaczęło się na studiach. Byliśmy środowiskiem, mówiąc ogólnie "informatyków", a własna gra na konsolę były najciekawszym przedsięwzięciem, jakie mogliśmy zrealizować. Przynajmniej wtedy tak było, gdy Internet dopiero raczkował a smart był ciągle człowiek, a nie telefon. Pamiętam nawet moment, w którym padła idea stworzenia własnej gry - patrzyliśmy na pewną grę i zastanawialiśmy się, dlaczego na niebieskiej koszulce jej cyfrowej bohaterki, w jakże kluczowym miejscu, grafik nie dodał chociażby dwóch trójkątów więcej.

9. Jaką grę zrobilibyście za 100 milionów dolarów? Przytoczę może odcinek Simpsonów, w którym Homer dostaje od brata taki nieograniczony budżet na stworzenie własnego samochodu. Proponuję go obejrzeć, jeżeli ktoś ma nadzieję, że dużo kasy to złoty środek na stworzenia super gry.

Przy takim budżecie moglibyśmy bez ograniczeń skupić się na tym, co dla nas jest najważniejsze w grach - perfekcyjne sterowanie postacią. Tzw. 3C  - camera, control, character (kamera, sterowanie, postać). Żadnych szarpnięć, niepłynności, niepotrzebnych kolizji, itp. Gracz chwyta kontroler i czuje, jak każdy najmniejszy ruch gałką przekłada się perfekcyjnie na to, co dzieje się na ekranie. Takie idealne sprzężenie ze światem gry. Na pewno dużą część budżetu przeznaczylibyśmy na dopracowanie właśnie tych elementów.

10. Najczęściej konsumowany posiłek w biurze to... Kanapka i to niezbyt często. Korzystamy z uroków centrum Krakowa, gdzie nie brakuje miejsc z dobrym jedzeniem.

11. Największy autorytet świata gier. Niesamowity jest Gabe Newell - to, że stworzył jedną z najlepszych gier, a potem jeszcze najlepszą platformę do sprzedaży gier PC świadczy, że rozumie gry i całą branżę lepiej niż większość z nas.

12. Najlepsza gra innego polskiego studia/twórcy. Painkiller - przede wszystkim dlatego, że był to prawdziwy przełom w polskiej branży.

13. Przyszłość, rok 2016. Co robi Wasza firma? Nie mamy planów na 3 lata naprzód. W branży gier wszystko zmienia się zbyt szybko. Na pewno będziemy starać się z każdym rokiem kreować coraz lepsze gry.

14. Czy wydra wygra? Polska branża się rozwija, więc zdecydowanie tak.

-

Wszystkie studia, które już zaprezentowały się w naszym cyklu można znaleźć w tym miejscu.

Tworzysz gry? Jeszcze nie dostałeś od nas ankiety do wypełnienia? A może dostałeś, ale jej nam nie odesłałeś? We wszystkich wypadkach - na co jeszcze czekasz, pisz do nas na kontakt@polygamia.pl. W tym cyklu jest miejsce także dla Ciebie!