Jest ich dwóch i choć gry robią po godzinach, to nie znaczy, że nie są one warte uwagi. Na koncie mają na razie dość specyficzną wersję baśni o Czerwonym Kapturku...
1. Nazwa firmy. Skąd się wzięła? Rafał: Niektóre rzeczy biorą się znikąd, tak też jest z Red Dead Head - w wymowie fajnie brzmi, skrót też ma całkiem w porządku. Jest to niby prowizoryczna nazwa, ale raczej zostanie z nami do końca (gdzie "koniec" = zamknięcie nas przez prawników Rockstara).
Michał: Strasznie narzekałem, że budzi skojarzenie z Red Dead Redemption i pewnie nazwa zastrzeżona, ale na razie z braku lepszych pomysłów została obecna. No, chyba że zapukają do nas smutni panowie - zamienimy literkę w środku na jakiś Ded albo Deth...
Rafał: Od razu może Read Dead Head :).
Michał: Wymyślenie fajnej nazwy studia jest trudniejsze od zrobienia gry - true story.
2. Rok założenia. Przełom roku 2012 i 2013.
3. Gdzie Was znaleźć? Nasza strona, świeżynka, mucha nie siada:
Przy wyżej wymienionych projektach dłubiemy kompletnie amatorsko i po godzinach w domu, więc nie mamy jako takiego studia. Jesteśmy tru indie i niech tak zostanie na wieki.
4. Na jakie platformy robicie gry? Na razie Windows/Linux/Mac, w przyszłości planujemy również zaatakować Androida i iOS-a.
5. Gry już wydane. Little Red Riding Hood:
Typowy logiczny mózgotrzep z porytą fabułą, chociaż nie wygląda. W każdym razie - można ściągnąć za darmo, do czego gorąco zachęcamy.
6. Gry w produkcji. Terminus
Terminus
Michał: Produkcja na etapie sporu, czym ma być ;). Czy bardziej skradanką, platformerem z logicznymi zagadkami czy wszystkim na raz.
Rafał: Oj tam, spór od razu (i tak nie masz jeszcze dostępu do silnika więc raczej nie pokrzyżujesz mi planów zrobienia z tego skradanki :D)...
Michał: Ale będzie dynamiczne światło jak w The Swapper? Rzuciłeś pomysłem, to teraz się nie wykręcisz, oj nie...
Rafał: Nie, będzie lepsze ]:).
7. Liczba zatrudnionych. Michał: Stan obecny - sztuk 2, programista (Rafał) i grafik (Michał). Weź coś dopisz, Rafał.
Rafał: Zatrudnieni na najbardziej śmieciowej umowie pod słońcem, nawet wynagrodzenia nie przewiduje :(.
Michał: To skąd weźmiesz ten hajs na 2016? ;)
Rafał: Oj tam, czepiasz się o szczegóły :).
8. Dlaczego robicie gry? Jak to się zaczęło? Rafał: Nie wiem, taki się urodziłem i nie mogę przestać :<.
Michał: Odkąd dotknąłem edytora tras w Elastomanii, odkryłem straszliwą prawdę: dłubanie przy grach daje mi większą radochę niż granie w nie.
9. Jaką grę zrobilibyście za 100 milionów dolarów? Michał: Ja bym zrobił grę o Cyganie, który próbował wyjść z bagna. Na autorskim BagnoEngine. Chociaż nie wiem czy 100 baniek by starczyło...
Rafał: Klon Tetrisa. Wyobraźcie sobie Tetrisa za 100 milionów, to będzie coś.
Michał: Zróbmy fuzję: grę o Cyganie w bagnie, który grał w Tetrisa za 100 milionów.
10. Najczęściej konsumowany posiłek w biurze to... Michał: Czasem jakieś jabłko się trafi.
Rafał: Płatki z mlekiem.
11. Największy autorytet świata gier. Michał: Jakub Dvorský.
Rafał: John Carmack, zdecydowanie.
12. Najlepsza gra innego polskiego studia/twórcy. Michał: Xpand Rally Xtreme - Dark Souls gier rajdowych.
Rafał: Kangurek Kao.
13. Przyszłość, rok 2016. Co robi Wasza firma? Rafał: Odpoczywa w ciepłych krajach i liczy hajs na koncie.
Michał: Męczy na skypie Rafała, żeby wracał z tej Hajwajki i ruszył coś te 800 błędów, co na mantisie siedzą już pół roku.
14. Czy wydra wygra? Michał: Tuż przed metą wyprzedzi ją bóbr astmatyk.
Rafał: Jak przedra przegra.
-
Wszystkie studia, które już zaprezentowały się w naszym cyklu można znaleźć w tym miejscu.
Tworzysz gry? Jeszcze nie dostałeś od nas ankiety do wypełnienia? A może dostałeś, ale jej nam nie odesłałeś? We wszystkich wypadkach - na co jeszcze czekasz, pisz do nas na kontakt@polygamia.pl. W tym cyklu jest miejsce także dla Ciebie!
