Polscy twórcy gier od A do Z: One2Tribe
Wiedźmin: Versus, Neuroshima: Apocalypse - studio One2Tribe z pewnością nie należy do nieznanych.
05.10.2013 | aktual.: 12.12.2016 16:22
1. Nazwa firmy. Skąd się wzięła? Założyliśmy firmę po przeczytaniu książki „Smart Mobs” Howarda Rheingolda w roku 2003. Chcieliśmy robić gry z wykorzystaniem lokalizacji i biegającej masy ludzi. W nazwie miało być coś mobilnego i coś z masą ludzi. Nazwy z „mob” i „mobile” były już albo zajęte albo nudne. Podczas pierwszego spotkania firmowego przy piwie (było nas wtedy czterech) eksperymentowaliśmy z nazwą „tribe” i one2tribe wydało nam się najfajniejsze.
2. Rok założenia. 2003. W tym roku obchodzimy dziesięciolecie. Czas szybko leci.
3. Gdzie Was znaleźć? Podwarszawskie Reguły lub, jak kto woli Michałowice. Wszystkim jednak mówimy, że to Warszawa, bo inaczej nikt nie chce nam dowozić jedzenia ;-) Od niedawna jesteśmy super podłączeni do Warszawy świeżo wybudowaną obwodnicą, więc komunikacja nie nastręcza nikomu większych problemów. W Internecie jesteśmy dostępni pod adresem www.one2tribe.pl, możecie nas też znaleźć na Facebooku.
4. Na jakie platformy robicie gry? Naszą platformą są „ludzkie mózgi”. Jesteśmy fanami psychologii i socjologii w grach.
Technicznie robiliśmy gry na różne platformy: Social/WWW, mobilne, PC/Mac a także kioski multimedialne, czy gry terenowe.
5. Gry już wydane. Pierwszą historycznie grą, którą zrobiliśmy był Super Ptak zrobiony dla Super Expressu, w którym można było latać gołębiem i „robić” na polityków. Zaczęliśmy więc od niezwykle trudnego rynku symulatorów lotniczych.
Potem był Xyber Mech, który działał na rynku w latach 2004-2008 i był (jak dotąd) największą w Polsce grą z lokalizacją (150 000 użytkowników). Zrobiliśmy go wspólnie z Polkomtel S.A. i Mobile Entertainment Europe. W grę grało się przez SMS i WWW.
Następną grą wykorzystującą SMS i WWW były Leposy, które pobiły rekord Xyber Mecha (300 000 grających) i były ewenementem w skali Europy (pod względem przychodów z SMS, ale także dlatego, że jedną z głównych postaci był Człowiek Dupa). Gra działała na rynku w latach 2007-2012.
Następną gra był The Witcher: Versus na bazie licencji pozyskanej od CD Projekt RED. Grę zamknęliśmy w 2012 roku (2008-2012), czego wielu graczy nie może nam darować. Zamierzamy jednak do niej wrócić, ale w świecie innym niż świat Wiedźmina.
Neuroshima Apocalypse - nasza ostatnia gra, to bazująca na marce Neuroshima produkcja w stylu „hardcore social”.
Oprócz tego opracowaliśmy kilkadziesiąt mniejszych produkcji oraz projektów dla klientów biznesowych (gamifikacja, serious games, edugames, projekty badawcze oparte o gry). W AppStore można znaleźć na przykład My Little Pony: Ślub w Canterlot, które na licencji Hasbro zostało przygotowane dla wydawnictwa Egmont.
6. Gry w produkcji. Mamy też plan (bardzo wstępny) na ciekawą grę w gatunku MOBA, a już pod koniec roku zaprezentujemy światu naszą najnowszą grę, która mamy nadzieję wszystkich zaskoczy tematyką i ogólnie pojętą wysoką grywalnością.
Oprócz tego fascynuje nas możliwość zmiany świata za pomocą gier i szukamy możliwości, jak to zrobić. Za kilka lat zobaczycie, czy nam się udało.
7. Liczba zatrudnionych. Obecnie jest to ponad 30 osób. Liczba ta, zależnie od projektu i samopoczucia Prezesa, czasowo się zwiększa. Cały czas natomiast poszukujemy programistów iOS/Android i HTML5. To jest właściwie ogłoszenie stałe i każdy może się z nami kontaktować pod adresem praca@one2tribe.pl
8. Dlaczego robicie gry? Jak to się zaczęło? Firma została założona przez osoby, które pracowały w Dziale Rozwoju dużej firmy konsultingowej (Infovide, obecnie Infovide-Matrix). Mieliśmy dość dużych i nudnych systemów, a z drugiej strony był początek XXI-ego wieku i wszystko szło w stronę społeczności i urządzeń mobilnych (innych niż dzisiaj, bo wyposażonych głównie w SMS i WAP). Paradoksem jest, że teraz wracamy na rynek korporacji „gamifikując” duże i nudne systemy. Psychologia gier wraca do biznesu. Krąg życia po prostu.
9. Jaką grę zrobilibyście za 100 milionów dolarów? Taką, która zmieniłaby świat. Gry mają potencjał do tworzenia niesamowitego zaangażowania. Dlaczego nie użyć ich do czegoś, co zmieni czyjeś życie? Gra poprawiająca świat - to jest coś, co nas kręci.
10. Najczęściej konsumowany posiłek w biurze to... Kawa. Najważniejszy posiłek dnia.
11. Największy autorytet świata gier. Maciek Miąsik. Trzymamy go u nas w piwnicy, więc wiemy jaki jest fajny.
12. Najlepsza gra innego polskiego studia/twórcy. Electro Body.
13. Przyszłość, rok 2016. Co robi Wasza firma? Budujemy oparte o gry rozwiązanie, które zmienia świat.
14. Czy wydra wygra? Wokół nas jest to, co potrzebujemy, aby wygrać.
-
Wszystkie studia, które już zaprezentowały się w naszym cyklu można znaleźć w tym miejscu.
Tworzysz gry? Jeszcze nie dostałeś od nas ankiety do wypełnienia? A może dostałeś, ale jej nam nie odesłałeś? We wszystkich wypadkach - na co jeszcze czekasz, pisz do nas na kontakt@polygamia.pl. W tym cyklu jest miejsce także dla Ciebie!
PS Fanom polskich gier polecamy również fanpage Polskiego GameDevu.