1. Nazwa firmy. Skąd się wzięła? Siedziała zmarznięta pod biurem. Codziennie ją dokarmialiśmy, a potem nie mieliśmy serca jej przegonić, więc została.
2. Rok założenia. 2009. Wtedy też nazwę przygarnęliśmy.
3. Gdzie Was znaleźć? W Warszawie, na pierwszym piętrze. Pomocny może być też protokół HTTP: mass-creation.com
4. Na jakie platformy robicie gry? Konsole późniejszej generacji oraz urządzenia do maziania paluchem z systemami iOS i Android.
5. Gry już wydane. Draw Slasher (PS VITA)
Run Like Hell! (An/iOS)
Więcej gier z naszego portfolio znajdziecie na stronie http://mass-creation.com.
6. Gry w produkcji. Trzy niezapowiedziane tytuły różnych ras i maści. Jeden większy. Na nowej smyczy. Warczy. Jak go trochę wytresujemy, to wyjdziemy na spacer i pokażemy, jak gryzie i aportuje.
7. Liczba zatrudnionych. O ósmej rano zespół to trzy, a o dziesiątej już sześć osób.
8. Dlaczego robicie gry? Jak to się zaczęło? Bo to przyjemne, kreatywne i cholernie irytujące/satysfakcjonujące* zajęcie.
Od wielkiego wybuchu wszystko się zaczęło, przyszedł szef potem i rzekł „Robimy grę”... Tak oto mniej więcej cztery lata pierzchły.
*niepotrzebne skreślić
9. Jaką grę zrobilibyście za 100 milionów dolarów? Jak każdy szanujący się polski deweloper zrobilibyśmy wypasionego postapokaliptycznego MMORPG-a. Potem na Kickstarterze zbieralibyśmy na dodatkowe skiny i zbroję dla kota.
10. Najczęściej konsumowany posiłek w biurze to... Kawa/banan.
11. Największy autorytet świata gier. Na pierwszym miejscu nasz programista, potem długo, długo nic i w końcu Shigeru Miyamoto.
12. Najlepsza gra innego polskiego studia/twórcy. Franko: The Crazy Revenge.
13. Przyszłość, rok 2016. Co robi Wasza firma? Plan A: Przejmujemy Apple Computer Inc.
Plan B (jeśli nie wyjdzie A): Dystrybuujemy cyfrowo własne gry na konsole i PC. Nie zapominamy też o mobilach.
14. Czy wydra wygra? Jeśli tylko nie będzie kłopotów z przyjęciem zagrywki, powinna dać radę.
-
Wszystkie studia, które już zaprezentowały się w naszym cyklu można znaleźć w tym miejscu.
Tworzysz gry? Jeszcze nie dostałeś od nas ankiety do wypełnienia? A może dostałeś, ale jej nam nie odesłałeś? We wszystkich wypadkach - na co jeszcze czekasz, pisz do nas na kontakt@polygamia.pl. W tym cyklu jest miejsce także dla Ciebie!
