15 milionów złotych to kwota z unijnego programu Innowacyjna Gospodarka, którą przeznaczono na sfinansowanie udziału polskich firm w 6 programach promocji. Jeden z nich dotyczy tego, co nas interesuje najbardziej, czyli gier - na ten cel przewidziano ponad 1,3 miliona złotych. Za część tej kwoty przedstawiciele polskiego gamedevu odwiedzili już targi CeBIT w Hannoverze oraz Dolinę Krzemową. Przed nimi E3 w Los Angeles i Gamescom w Kolonii, a później również GDC i CES.
Wsparcie polskich twórców gier przez państwo jest faktem od pewnego czasu. Zaczęło się od spotkania przedstawicieli gamedevu z ówczesnym ministrem gospodarki Waldemarem Pawlakiem. Za słowami poszły czyny. Największą zachętą do wzięcia udziału w programie jest zwrot poniesionych kosztów. Ministerstwo Gospodarki finansuje nawet do 75% wydatków za przejazd, nocleg, pobyt oraz wynajęcie i zabudowę powierzchni targowej.
Dodatkowo na E3 i Gamescomie Polska będzie miała swoje stoisko informacyjno-promocyjne. W ministerstwie trwają w tej chwili prace nad projektem boxu na E3. Podczas wypraw na przeróżne targi wielokrotnie widzieliśmy takie narodowe ekspozycje - nie tylko mniej znanych "growo" państw, jak Iran, ale i tych z dużymi tradycjami w tworzeniu gier (Francja). Dla mniejszych firm z Polski takie dofinansowanie to często jedyna okazja, by pokazywać swoje tytuły poza granicami kraju.
Do programu można się zgłaszać do końca czerwca, a więcej informacji zainteresowani znajdą na stronie ministerstwa.
Marcin Kosman
