Półgodzinne nagranie z Dragon Age: Inquisition zwiastuje powrót trybu taktycznego
Niejeden za nim tęsknił. W materiale widać zresztą znacznie więcej.
Dragon Age: Inquisition mocno różni się od poprzedniczek, co widać na pierwszy rzut oka. Jest bardziej kolorowy (prawie jak Fable) i wygląda świetnie, oferując widoczność aż po horyzont. Szkoda, że postaci wciąż w trakcie rozmów stoją jak kołki i nie wyrażają żadnych emocji.
Od 18:10 można zobaczyć ekran taktyczny towarzyszący walkom, dzięki któremu gra będzie mogła poudawać, że nie jest hack'n'slashem.
Film jest w sieci już 1,5 tygodnia i EA go nie zablokowało, chociaż jego jakość pozostawia sporo do życzenia (nagrano go na fińskiej imprezie poświęconej grom). Nie wiem, czy to kontrolowany wyciek, ale gra już teraz wygląda nieźle. Choć raczej nie dam jej szansy po tym, jak wymęczyło mnie Dragon Age 2.
Premiera jesienią przyszłego roku na stare i nowe konsole oraz PC.
Marcin Kosman
