Polak pobił rekord Guinessa w graniu w Football Managera 2016
To co, może czas wygrać jeszcze jeden tryplecik?
22.02.2019 | aktual.: 22.02.2019 17:42
Mamy swoich mistrzów w skokach narciarskich, Polak w StarCrafcie 2 potrafi utrzeć nosa Koreańczykom, a o piłce nożnej... cóż, jest jeszcze miesiąc, by przygotować się psychicznie na start eliminacji do Euro 2020, ale z pewnością ostatni rok do orłów Nawałki/Brzęczka nie należał... I wiele lepiej niż nasi piłkarze radzi sobie jednak z cyfrową piłką Michał Leniec. 38-letni Polak został właśnie rekordzistą Guinessa.
Rekord ustanowił w Football Managerze, czyli jednak jakieś sukcesy w piłce nożnej nasz naród posiada. Szkoda, że ostatnimi czasy tylko w cyfrowej, niemniej pan Michał rozegrał w grze dokładnie 221 sezonów, a jego gablota zapełniła się stertą trofeów. Gracz mocno wyśrubował dotychczasowy rekord, wynoszący 171... Dla porównania: FC Barcelona obchodzi w tym roku 120-lecie założenia, Real Madryt istnieje od 117 lat, za Manchesterem United stoi 141 lat historii, a młodzież z Juventusu pierwszy raz wybiegła na boiska 122 lata temu.
Pomimo dużo gorszej kadry (przynajmniej na początku) od wymienionych klubów, rekordzista przeżył na fotelu managera zapewne niejednego właściciela Lecha Poznań - swojej ulubionej drużyny, którą doprowadził do masy trofeów (doliczając reprezentacyjne rozgrywki, łącznie 680). Na liście jest 207 mistrzostw krajowych (Legia się chowa), 161 pucharów polski, 184 superpuchary, 45 zwycięstw w Lidze Mistrzów (a Real Madryt szczyci się "zaledwie" 13) i nawet mistrzostwo świata czy afrykański puchar narodów.
Parę razy bywał też selekcjonerem reprezentacji. Rekord został osiągnięty już rok temu, ale wzbudza zainteresowanie akurat teraz, ponieważ po raz pierwszy znajdzie się on w księdze na 2019 rok, w wydaniu poświęconym grom. Przez ten czas miał najczęściej grę odpaloną w tle na stałe. Gratuluję samozaparcia i cieszę się, że oto mam argument na to, że wcale nie gram dużo w gry piłkarskie.
Krzysztof Kempski